Gryfów Śląski: Gryf nareszcie wygrywa
Aktualizacja: 22:59
Autor: KAM
Gryfowscy kibice, którzy licznie zasilili stadion przy ulicy Jeleniogórskiej mieli powody do zadowolenia. Już w 9 minucie Złocik z Gryfa podał piłkę do Apolinarskiego, ten z kolei ładnym zagraniem wysunął futbolówkę biegnącemu Krzysztofowi Traube, który bez chwili namysłu umieścił piłkę w siatce bramkarza z Otoku. Pierwsza bramka podniosła morały gryfowian, ale gra przez dłuższy czas toczyła się na bardzo podobnym poziomie. Dobrą sytuację miał w 29 minucie Ochocki, ale bramkarz bez trudu obronił jego strzał.
W drugiej połowie przyjezdni poderwali się do walki i zaczęli przeprowadzać wiele skutecznych akcji, jednak nie potrafili stworzyć dogodnej sytuacji, ponieważ sędzia często sygnalizował spalonego. Dopiero w 65 minucie w ładny sposób piłkarze Gryfa zdobyli bramkę po skutecznej akcji Ochockieg i Mizioła, który umieścił piłkę w siatce gości. Do końca meczu obie drużyny toczyły wyrównaną walkę, ale żadna z nich nie potrafiła stworzyć już dogodnej sytuacji. Piłkarze z Gryfowa mimo zwycięstwa nadal muszą walczyć o utrzymanie.