Grzegorz Leszek rozpoczął wyprawę w środę, 24.06 o godz. 21:30 ruszając na Tarnicę w Bieszczadach. - 22:45 Grzesiu już przy samochodzie. Tarnica zaliczona. Brawo! Pada, jest mgliście i ślisko, ale atmosfera gorąca. Ciśniemy dalej. Kolejna miejscowość to Wysowa Zdrój i szczyt Lackowa – informowała ekipa wspierająca pretendenta.
Następnie o 1:58 zawodnik wyruszył na Lackową. Do samochodu dotarł o 4:15. Nad ranem zdobył kolejny szczyt Radziejowa i Wysoka, zaś o 11:20 Grzegorz Leszek wybiegł na Rysy, wrócił ok. 17:20.
Kolejnymi zdobyczami 28-letniego jeleniogórzanina były: Turbacz, a także Mogielnica i Lubomir, które równie sprawnie zdobył. Obecnie jeleniogórzanin jest w Górach Świętokrzyskich, gdzie zaatakuje Łysicę.
Postępy Grzegorza Leszka w drodze po rekord można śledzić na bieżąco na fanpage'u: www.facebook.com/gorskierekordy oraz za pomocą nadajnika GPS na stronie http://app.trackcourse.com/view/gorskie-rekordy