Pierwsza z trzech części Senioraliów 2017 za nami. W miniony weekend (30.09–1.10) pełni energii mieszkańcy Kotliny Jeleniogórskiej bawili się podczas VI Dolnośląskiego Przeglądu Amatorskiej Twórczości Seniorów. Przesłuchania odbywały się w sali widowiskowej Jeleniogórskiego Centrum Kultury. Na zakończenie wystąpił zespół Five Up wraz z solistami i tancerzami.
Seniorzy rozpoczęli świętowanie w sobotnie przedpołudnie barwnym i radosnym korowodem spod kościoła "garnizonowego" na Plac Ratuszowy, gdzie otrzymali z rąk prezydenta miasta klucz uprawniający ich do władania Jelenią Górą. Dwa dni przesłuchań zespołów biorących udział w przeglądzie zostały zwieńczone koncertem "Nie liczę godzin i lat" zespołu Five Up, który wraz z solistami oraz tancerzami ze Szkoły Tańca Kurzak&Zamorski wprawił uczestników w znakomity nastrój. Na Placu Ratuszowym rozbrzmiały utwory Zbigniewa Wodeckiego, Maryli Rodowicz, Krzysztofa Krawczyka, Seweryna Krajewskiego, Dwa Plus Jeden i wielu innych artystów, których hity sprzed lat są ponadczasowe.
W przeglądzie wzięło udział 28 zespołów z całego Dolnego Śląska. Jury wyróżniło następujące kapele: Agat z Jeleniej Góry, Polanie ze Środy Śląskiej, Szymanowianie z Wiśni Małej, Jarzębina z Kobierzyc oraz Górzanie z Piławy Górnej. Były też nagrody indywidualne dla solistów z Uniwersytetu Trzeciego Wieku. Dodatkową atrakcją był występ Drzewiczan z Kostrzyna nad Odrą, który otrzymał nagrodę jeleniogórskiego koła Polskiego Związku Emerytów, Rencistów i Inwalidów. Zwycięzcy wystąpią w najbliższą sobotę (7.10, godz. 14:00) podczas uroczystej akademii z okazji Międzynarodowego Dnia Seniora, która odbędzie się w Filharmonii Dolnośląskiej w Jeleniej Górze. Finałem obchodów będzie Bal Seniora zaplanowany na 14 października. Jak poinformował nas Stanisław Dziedzic, inicjator Senioraliów, miejsc na bal jest 180, a ok. 140 jest już zajętych, więc chętni mogą się jeszcze zgłaszać do siedziby związku przy ul. B. Prusa.
- Uczestnicy stwierdzili, że tegoroczna edycja Senioraliów była najpiękniejsza - powiedział Stanisław Dziedzic.
