JELENIA GÓRA: Horror na dziewiątym piętrze
Piątek, 29 stycznia 2010, 14:30
Aktualizacja: 16:40
Autor: TEJO
Aktualizacja: 16:40
Autor: TEJO
Niewiele brakowało, a interwencja policji w jednym z mieszkań zakończyłaby się wypadnięciem z okna kompletnie pijanej kobiety. Zapobiegł temu refleks jednego z funkcjonariuszy.
Do zdarzenia doszło dziś przed godz. 13 w jednym z bloków przy ulicy Sygietyńskiego na Zabobrzu. Wezwano tam policję pod pretekstem rzekomego bicia dziecka przez jedną z lokatorek. Na miejscu okazało się, że 11-latka nikt nie bije, ale jego matka nadużywa alkoholu.
– Policjant, który wszedł do mieszkania na 9. piętrze, zastał lokatorkę siedzącą na parapecie otwartego okna. Powiedziała, że ma dość życia i ze sobą skończy. Funkcjonariusz zaczął przekonywać desperatkę, żeby zaniechała tego zamiaru. Wykorzystał chwilę jej nieuwagi i ściągnął kobietę z parapetu chwyciwszy ją mocno – mówi podinsp. Edyta Bagrowska z policji.
Desperatka – choć miała aż trzy promile alkoholu w organizmie - była komunikatywna. Została przekazana pod opiekę lekarzy.