- Jak widać na załączonych zdjęciach, pospieszono się z decyzją o przywróceniu ruchu na odcinku ulicy Karkonoskiej – pisze pan Tadeusz. - Nie wykonano bowiem rzetelnie i do końca prac przywracających pierwotny stan drogi. Wystarczy mały deszcz i ulica jest nieprzejezdna. To samo jest na ulicy Młyńskiej – dodaje Czytelnik.
Miejski Zarząd Dróg i Mostów w Jeleniej Górze zapewnia, że kontroluje postępy prac na rozkopanych ulicach, a Wodnik prowadzący tam roboty powoli, ale systematycznie przygotowuje jezdnie do położenia na nich nawierzchni.
- Niestety, nie da się wszystkiego naprawić jak za dotknięciem magicznej różdżki, a dodatkowo prace utrudnia pogoda – mówi Jerzy Bigus, zastępca dyrektora Miejskiego Zarządu Dróg i Mostów. – Nasi inspektorzy cały czas kontrolują sytuację na miejscu i jak wynika z ich informacji, firma zajmująca się przywróceniem ulic do stanu pierwotnego przygotowała już ulicę Karkonoską do położenia warstwy ścieralnej. Do tego potrzebna jest jednak pogoda. Na ulicy Młyńskiej natomiast po pracach wykonanych przez spółkę Wodnik, na plac budowy weszli gazownicy, by wszystkie sieci wymienić za jednym razem i nie rozkopywać ulicy kilka razy. Prognozy są optymistyczne, stąd mamy nadzieję, że wszystkie prace zakończą się w ciągu najbliższych dwóch tygodni i mieszkańcy będą mogli jeździć tam bez żadnych utrudnień. Ruch musiał zostać przywrócony, bo był problem z dojazdem do Jagniątkowa. Jednak kierowcy przez jakiś czas muszą tam zachować szczególną ostrożność – dodaje J. Bigus.