13-tego listopada w sobotę miał miejsce ostatni, z trzech koncertów "Krokus Jazz Festival 2004".
Michał Urbaniak zareprezentował materiał nie tylko ze swej najowszej plyty, ale powrócił do utworów z wczesniejszych płyt. Publiczność była uradowana charyzmą i osobą wielkiego skrzypka, co nie zostało pozostawione bez ogromnych owacji.
Cały festiwal można śmiało nazwać największym wydarzeniem muzycznym, jakie ostatnimi czasy miało miesjce w naszym mieście. To ze względu zarówno na prestiż i poziom, jak i z uwagi na zaproszone persony światowej sławy. Melomani oraz fani gatunku mogą odważnie rzec, że była to istna uczta dla duszy!