Przez sześć dni (15-21.02) palacze będą uczestniczyć w zajęciach prowadzonych przez specjalistów, którzy podpowiedzą jak skutecznie rzucić palenie. – System kuracji zbiorowej polega na uczestniczeniu w spotkaniach grupowych, prowadzonych przez lekarzy, psychologów i pastorów – wyjaśnia Andrzej Sieja. – Każdego dnia kuracji podawane są informacje co, kiedy i jak należy robić, aby przezwyciężyć „ciąg nikotynowy” i odnieść ostateczne zwycięstwo, na którym tak bardzo wielu palaczom zależy. Podczas tych spotkań omawiane są wszystkie aspekty szkodliwości palenia tytoniu, jak również procesy zmierzające do wzmocnienia woli i podjęcia właściwych decyzji. Szósty, ostatni dzień kuracji, jest bardzo istotny, a według opinii uczestników najważniejszy, bowiem wtedy omawiane jest, co zrobić, by nigdy już nie wziąć papierosa do ust. Nasz największy dotychczasowy sukces to wyciągnięcie z nałogu kobiety, która paliła… siedem paczek papierosów na dobę – dodaje organizator spotkania.
Sześciodniowa akcja odwykowa powstała w USA w kręgach adwentystycznych na przełomie lat 50.i 60. dwudziestego wieku. Jej autorami byli dwaj wybitni adwentystyczni lekarze amerykańscy: dr E.J. Folkenberg i dr J.W. Mac Farland uhonorowani następnie przez Światową Organizację Zdrowia. Obecnie akcja prowadzona jest w niemal wszystkich miastach w Polsce.
Jak informują organizatorzy akcji, obecnie ponad 10 milionów Polaków nałogowo pali papierosy, z których w ciągu roku umiera 65 tys. - Granica wieku inicjacji tytoniowej stale się obniża i dzisiaj mówi się nie tylko o lawinowym rozwoju uzależnienia tytoniowego dorosłych i młodzieży, ale dzieci już od 10 roku życia. Polska nadal należy do krajów o jednym z największych w świecie poziomie konsumpcji tytoniu. - Palimy nie tylko bardzo dużo, ale także palimy papierosy o bardzo dużej zawartości substancji toksycznych. Rocznie wypala się u nas 90 – 100 miliardów papierosów. Dopuszczalne normy zawartości substancji smolistych i nikotyny są w Polsce o 1/3 wyższe niż np. w krajach Unii Europejskiej – dodają organizatorzy kursu odwykowego.
- Dym tytoniowy, który zawiera ponad 4000 substancji chemicznych, w tym 40 o działaniu rakotwórczym, jest od wielu lat uznanym czynnikiem przyczynowym wielu przewlekłych chorób. Najważniejsze z nich to: nowotwory złośliwe (płuca, krtani, jamy ustnej, przełyku, trzustki, nerki, pęcherza moczowego i inne), schorzenia układu naczyniowo – krążeniowego oraz przewlekłe schorzenia układu oddechowego. Palenie jest główną przyczyną co najmniej 80 proc. wszystkich zachorowań, a następnie zgonów z powodu raka płuc.
Ustalono, że palenie jest najważniejszym spośród znanych możliwych do usunięcia czynników ryzyka choroby niedokrwiennej serca. Dodatkowo, palenie zwiększa również zachorowalność i umieralność związaną z wrzodem trawiennym oraz prowadzi do zwiększenia ryzyka poronień, porodów przedwczesnych, niskiej wagi urodzeniowej noworodków i zgonów niemowląt. Ponadto od pewnego czasu wiadomo, że palenie bierne (mimowolne i niechciane wdychanie dymu tytoniowego zanieczyszczającego powietrze mikrośrodowiska) prowadzi do wzrostu zachorowalności u osób niepalących na infekcje układu oddechowego i inne potencjalne groźne choroby takie, jak rak płuc czy zawał mięśnia sercowego – wymieniają organizatorzy akcji.