Trwa postępowanie wyjaśniające w sprawie rolnika z ulicy Pioziomkowej, który w minionym tygodniu bez zgody wydziału ochrony środowiska wyciął na swoim terenie ponad sześćdziesiąt drzew.
Sprawę prawdopodobnie ujawnili okoliczni mieszkańcy, którzy powiadomili o nielegalnej wycince straż miejską wydział ochrony środowiska. Jednak, jak mówi Ewa Tomera, naczelnik Wydziału Ochrony Środowiska i Rolnictwa w Jeleniej Górze, jak na razie nie są znane szczegóły incydentu. Nie wiadomo też jakiego gatunku są wycięte drzewa oraz jak samowolę tłumaczył rolnik z Poziomkowej.
Przeprowadzamy postępowanie wyjaśniające tą sprawę i poza tym, że rolnik wyciął około 60 nic więcej na razie powiedzieć nie mogę – mówi Ewa Tomera.
Być może w przyszłym tygodniu coś się wyjaśni.
Za usuwanie drzew bez zgody odpowiednich instytucji gospodarzowi grożą spore kary finansowe. Na ich wysokość wpłynie jednak gatunek i wiek drzew.