„O Jeleniej Górze, Karkonoszach i Duchu Gór” – to najnowsza oferta dla najmłodszych mieszkańców Jeleniej Góry. Przy czym określenie „mieszkańców” należy rozumieć szeroko, bo także dla przedszkolaków i uczniów młodszych klas szkół podstawowych pochodzących z Ukrainy.
To książeczka, która ma służyć wartościowemu poznawaniu miasta, zarówno przez polskich, jak i ukraińskich uczniów – wyjaśnia prezydent miasta Jerzy Łużniak. – Oczywiście są tam legendy o Liczyrzepie, ale też opowiastka o Bolesławie Krzywoustym, który krąży po jeleniogórskim Ratuszu, jelonkach, jakie ostatnio wyległy na ulice miasta i inne. Choćby bajkowe wyjaśnienie, w oparciu o anegdotę historyczną, dlaczego Gerhart Hauptmann swoją willę (dziś Muzeum) nazwał „Łąkowy Kamień” (Wiesenstein), i dlaczego zbudował ją właśnie w Jagniątkowie. Albo kolejna, o tym, skąd się wzięła rzeźba niemowlęcia na kamieniu stojącym dziś nieopodal mostu nad Bobrem. Jest też opowieść o czasie, inna – o dzwonie z wieży Kościoła Łaski… Takich opowiastek dla najmłodszych do tej pory nie było. I – co oczywiste – nie było żadnych wydawnictw o Jeleniej Górze w języku ukraińskim, a teraz okazuje się to potrzebne.
Uznano, że bajkowe opowiastki mogą być dobrym sposobem na poznawanie się dzieci nawzajem i poznawanie miasta przez dzieci. Książeczka jest tak opracowana, że można na jednej stronie porównywać zapisy tych samych fragmentów tekstów w języku polskim i ukraińskim, co może być ciekawym eksperymentem. Prawie 800 egz. trafiło już, albo trafi w najbliższych dniach do szkół i przedszkoli, do rąk polskich i ukraińskich uczniów.
Autorami rysunków do tych opowiastek jest siedmioro autorów, w tym – poza polskimi – Ukrainka i Ormianin - więc to wydawnictwo jest wyjątkowe także z takiego powodu.
Różne samorządy w rozmaity sposób zabiegają o możliwe formy integracji – mówi J. Łużniak. – Zdecydowaliśmy m.in. o takiej, bo gdy skończy się wojna w Ukrainie i dzieci z matkami zapewne powrócą do swoich domów, to ta książeczka będzie dla nich – oby – dobrym wspomnieniem z miasta, które ich przyjęło w trudnym dla nich okresie życia.
Jedna z tych bajek zostanie nagrana przez lektorów – Polaka i Ukrainkę – i będzie można jej wysłuchać właśnie na portalu jelonka.com już za kilka dni.