– Wystąpimy do Ministerstwa Administracji i Spraw Wewnętrznych z ofertą , że jesteśmy gotowi do tego, by ich przyjąć, a zależałoby nam, by była to rodzina z partnerskiego miasta Siewierodoniecka – mówi wiceprezydent Jerzy Łużniak.
Władze miasta chcą zaprosić taką rodzinę do stałego zamieszkania. W planach mają nie tylko zapewnienie jej mieszkania. – W ramach swoich możliwości postaramy się pomóc tej rodzinie w zorganizowaniu życia, czyli znalezieniu pracy dla rodziców i szkoły dla dzieci – mówi J. Łużniak. - Obecnie ci ludzie mają kilka miesięcy na przystosowanie się i przebywają w ośrodkach, ale niebawem powinny im pomóc samorządy – informuje.
- Musimy pamiętać o tym, że są to Polacy, którzy kiedyś musieli zostać na kresach wschodnich. Kilka lat temu przyjęliśmy już dwie takie rodziny do Jeleniej Góry i wówczas otrzymały one taką samą pomoc z naszej strony - dodaje wiceprezydent.