Już niebawem główne trakty stolicy Karkonoszy zmienią swój wygląd za sprawą pięciu wieżyczek z kwiatami oraz jelonka. Czy ozdoby, które będą cieszyły oczy przechodniów, nie staną się pokusą dla złodziei?
Wejście do ratusza od strony wejścia do USC, kościół św. Anny, cerkiewka prawosławna pw. św Piotra i Pawła, teren przed wejściem do parku przy kościele garnizonowym i urząd miasta przy Sudeckiej: to miejsca, które już niebawem rozkwitną pelargoniami. Ustawione wieżyczki to 1200 kwiatów za około 6 tysięcy złotych, które mają zmienić wizerunek miasta.
– Staramy się, aby na dziewięćsetlecie naszego miasta jeleniogórzanie zauważyli jakąś zmianę na lepsze. Dzięki ustawionym kwiatom zrobi się z pewnością bardziej kolorowo i przyjaźnie – zapewnia Elżbieta Koczorowska Kogut, z Wydziału Zieleni Miejskiej Miejskiego Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej.
To jednak nie koniec niespodzianek. W najbliższych dniach nieopodal Empiku pojawi się pomnik jelonka z brązu. Czy dzięki tym wizualnym zmianom na lepsze, zmienią się nastroje i nawyki jeleniogórzan?
– Miejmy taką nadzieję, bo jak na razie nie wszyscy potrafią się cieszyć tym, co jest w mieście – mówią pracownicy MPGK. Po ustawieniu kwiatów czy posadzeniu jakiś sadzonek kilka dni później już nie ma po nich śladu. Można powiedzieć, że kradzieże po każdej akcji dosadzania kwiatów po prostu „rozkwitają”. Niestety wynika to również z ogólnego przyzwolenia mieszkańców.
Policja i straż miejska zapowiada, że na występki złodziei przez palce patrzeć nie będzie, a przyłapanym na kradzieżach nie będzie do śmiechu.
