W związku z tragedią w Smoleńsku do prezentacji krajów oraz walk nasi zawodnicy wychodzili bez akompaniamentu muzycznego. Publiczność Francuzka uczciła ofiary tragedii minutą ciszy oraz gromkimi brawami przy każdym wejściu polskich zawodników na ring.
Pierwszy do walki wyszedł Mariusz Ligiżyński, który skrzyżował rękawice z Medoukali Hichem- dwukrotnym Mistrzem Świata w Thai Boxingu (jego bilans- 40 walk, 35 zwycięstw) i zdobywcą zawodowego pasa w tej formule. Już w pierwszej minucie po kombinacji ręcznej Jeleniogórzanin rozciął przeciwnikowi łuk brwiowy. Po konsultacji z lekarzem został jednak dopuszczony do walki. Początek drugiej rundy należał do naszego zawodnika . Sukcesywnie „obijał” rywalowi udo co doprowadziło do liczenia. Po kolejnych kopnięciach Francuz nie był wstanie kontynuować pojedynku. Ponowne liczenie zakończyło walkę przed czasem w drugiej rundzie.
W przedostatniej walce gali wystąpił Grzegorz „ Złoty” Lenart. Jego przeciwnikiem był czarnoskórym Diabakhate Aboubakry- aktualny Mistrz Francji w Muay-Thai, zawodnik należący do Team Le Bannera. Pojedynek był na bardzo wysokim poziomie i toczył się w szybkim tempie. Po trzech rundach- jednogłośnie na punkty zwyciężył „Złoty”. W narożniku naszych zawodników wspierał i służył radą Sławomir Gaborec.
Polscy zawodnicy swoje walki dedykowali tragicznie zmarłym rodakom w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem.
Sukcesy naszych zawodników we Francji są zasługą m.in. Międzyszkolnego Ośrodka Sportu w Jeleniej Górze, które udostępnia salę oraz firmy Dragon Sport, udostępniającej sprzęt.
Podziękowania także dla kolegów klubowych- sparingpartnerów, którzy brali udział w przygotowaniach zawodników.
Kolejny start naszych fighterów to liga Muay-Thai oraz Mistrzostwa PolskiK1.