Jak czytamy w komunikacie prasowym, zarząd Jelfy, w tym Marek Wójcikowski, prezes i Waldemar Olbryś, członek zarządu, podtrzymuje swoje stanowisko, że proponując wzrost wynagrodzenia zasadniczego oraz premii motywacyjnej o 4.3% dla każdego uprawnionego pracownika wypełnia dyspozycję z art. 10 protokołu dodatkowego nr 4 do Zakładowego Układu Zbiorowego Pracy.
- Zarząd zaproponował stronie związkowej podział zwiększonego funduszu na wynagrodzenia także według metodologii: dla pracowników zarabiających poniżej 4675 zł – 200 zł (5.5%), a dla pracowników zarabiających powyżej 4675 zł – 174 zł (2,8%). Średnia kwota zaproponowanej podwyżki to 192 zł (wzrost o 4,3%). Propozycja ta również nie znalazła akceptacji organizacji związkowych” – czytamy w komunikacie.
W odniesieniu do wypłaty nagrody za dostępność zarząd Jelfa uznaje ten postulat sporowy za niezasadny, bo zdaniem zarządu, żądanie to nie może być przedmiotem sporu zbiorowego – jest niezgodne z art. 1 ustawy o rozwiazywaniu sporów zbiorowych. Zarząd Jelfy podkreśla, że ewentualna wypłata obejmuje 8 osób z pionu handlowego, a kwestia ta była przedmiotem kontroli Państwowej Inspekcji Pracy i zgodnie z zaleceniami PIP nagroda zostanie wypłacona ww. pracownikom.
Zdaniem zarządu, pracodawca dwukrotnie zwracał się do przedstawicieli związków zawodowych z prośbą o spotkanie w celu rozważenia propozycji zawieszenie układu zborowego, jednakże przedstawiciele związków nie przyjęli zaproszeń na spotkanie i nie wysłuchali propozycji zarządu.
- Należy zaznaczyć, iż zawieszenie układu zbiorowego może odbyć się jedynie w drodze porozumienia z organizacjami związkowymi i bez tegoż porozumienia nie może mieć miejsca. Należy wyraźnie zaznaczyć, że zawieszenie układu zbiorowego nie jest w żaden sposób zbieżne z jego wypowiedzeniem. Propozycja pracodawcy obejmowała m.in.: rozszerzenie uprawnień gwarancyjnych, dodatkowe środki na ZFŚS, korzystne warunki odejścia dla pracowników.
Proponowane zawieszenie (części lub całości układu) miało objąć jedynie rok 2012 r., a jego celem było wyrównanie warunków odejścia wszystkich pracowników i zlikwidowanie nierówności społecznych w zakresie odpraw z tytułu zwolnień. Tak więc samo podjęcie inicjatywy przystąpienia do rozmów nie może być uznane za działania mające na celu naruszenie postanowień układu zbiorowego. Tym samym należy uznać, że prowadzenie sporu zbiorowego w tym zakresie stoi w sprzeczności z ustawą o rozwiązywaniu sporów zbiorowych, w szczególności z art. 1 ustawy – przekonuje zarząd Jelfy.
Zarząd tłumaczy również, że restrukturyzacja zatrudnienia w Jelfie prowadzona w związku ze zmianami organizacyjnymi oraz wdrożeniem nowych modeli biznesowych objęła dwa etapy. I etap dotyczył zwolnień 103 osób w strukturze komercyjnej czyli z działów sprzedaży, marketingu i rozwój biznesu. II etap restrukturyzacji zatrudnienia obejmie około 100 osób i będzie dotyczyć głównie administracji, logistyki oraz obszarów produkcyjnych i technicznych.
Proces ten zostanie przeprowadzony w ciągu całego roku – więc nie będzie konieczności przeprowadzenia procedury zwolnień grupowych. Pracodawca ustali indywidualnie z pracownikami warunki odejść, przy czym przewiduje również możliwość tzw. dobrowolnych odejść – czytamy w komunikacie.