Media rozpisują się o kulisach i konsekwencjach operacji. – Estończycy mają ponad 61 proc. udziałów w kapitale zakładowym spółki. Maciej Popowicz, współzałożyciel i obecny szef Naszej-klasy, ma ich niespełna 15 proc., a pierwszy inwestor, niemiecki fundusz European Founders - znacznie zredukował swoje udziały – tak podało Polskie Radio Wrocław powołując się na Gazetę Wyborczą.
Do estońskiego Forticomu należą największe serwisy społecznościowe na Łotwie, Litwie i w Estonii (odpowiednio One.lv, One.lt i One.ee). Jesienią ub.r. spółka przejęła też 30 proc. w Odnoklassniki.ru - rosyjskim odpowiedniku Naszej-klasy, mającym obecnie 18 mln zarejestrowanych użytkowników (Nasza-klasa ma 11 mln kont) – podaje rozgłośnia.
Z rewelacji Rzeczpospolitej wynika, że cała operacja położyła kres spekulacjom, jakoby za przejęciem Naszej-klasy stały rosyjskie służby specjalne zainteresowane inwigilacją zachodniego sąsiada.
Sprzedaż portalu partnerowi zagranicznemu to nie nowość na polskim rynku mediów elektronicznych. Popularny komunikator „Gadu gadu” należy w części do firmy z Republiki Południowej Afryki.