Wtorek, 29 kwietnia
Imieniny: Bogusława, Hugona
Czytających: 10171
Zalogowanych: 101
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kowary: Z Kowar do pałacu

Wtorek, 29 kwietnia 2025, 13:13
Aktualizacja: 13:14
Autor: Krzysztof Tęcza
Kowary: Z Kowar do pałacu
Fot. Krzysztof Tęcza
Na kolejną w tym roku wycieczkę Rajdu na Raty organizowanego od 55 lat przez Oddział PTTK „Sudety Zachodnie” w Jeleniej Górze zaprosiłem turystów w niedzielę 27.04.2025 r. do pałacu w Bukowcu, gdzie niedawno ukończono prace w ramach termomodernizacji obiektu. Ponieważ przy okazji tych prac odkryto zatynkowane przez ostatniego właściciela piękne freski - pałac budzi coraz większe zainteresowanie.

Spacer rozpoczęliśmy przy stacji kolejowej w Kowarach, skąd udaliśmy się nad zbiornik retencyjny „Kowary” przy ulicy Zamkowej.

Rewitalizacja tego zbiornika została doceniona podczas gali Karkonoskich Spotkań Turystycznych w Jakuszycach, gdzie burmistrz miasta Kowary pani Elżbieta Zakrzewska odebrała nagrodę starosty karkonoskiego „Karkonosz” w kategorii „Nowy produkt turystyczny regionu”.

Wykonane tutaj prace przeprowadzono w ramach projektu „Zielono-niebieskie Kowary”. Dodam tylko, że całkowita wartość projektu to kwota niemal 13 milionów złotych z czego dofinansowanie z Funduszy Norweskich to prawie 85 %.

Trzeba uczciwie przyznać, że odwiedzając to miejsce byliśmy zachwyceni jego zagospodarowaniem. Udostępniono tu wiele ławek i leżaków, a na całym terenie zamontowano dzieła metaloplastyczne autorstwa Macieja Wokana. Cały teren został uporządkowany a widoki stąd nie mają sobie równych.

Dodatkowo w pobliżu zbiornika mamy kilka atrakcji wartych odwiedzenia. Na terenie po zakładach dywanów w roku 2018 utworzono „Muzeum Sentymentów”, w którym zwiedzającym niejednokrotnie zakręci się łezka w oku gdy przypominają sobie wyposażenie domów z czasów ich młodości.

Tuż obok znajduje się założony w roku 2003 Park Miniatur Zabytków Dolnego Śląska. Myślę, że akurat tego obiektu nie trzeba specjalnie przedstawiać. Wszyscy doskonale go znają.

Bardzo ciekawym jest zespól pałacowy Nowy Dwór zbudowany w 1570 roku przez rodzinę Schaffgotschów. Kolejni właściciele tego uroczego obiektu to rodzina von Czernin i rodzina książąt von Reuss. To właśnie w tym okresie właścicielką posiadłości była Feodora von Reuss, z domu księżniczka Sachsen-Meiningen, której grobowiec znajduje się w pobliskim lesie. Trzeba wiedzieć, że była ona prawnuczką królowej brytyjskiej Wiktorii oraz wnuczką cesarza Niemiec Fryderyka III.

Obecnie pałac jest w posiadaniu Małgorzaty Pernak de Gast, której zamiłowaniem jest tworzenie ciekawych form malarskich. W Kowarach, ale nie tylko, miało miejsce wiele wystaw, podczas których przedstawiano jej prace.

Pierwszą trudnością z jaką przyszło się zmierzyć turystom było podejście na wznoszący się nad Kowarami szczyt o nazwie Brzeźnik. Jego walory były dostrzeżone wiele lat temu co zaowocowało tym, że przed II wojną światową miał on status pomnika przyrody. Zachowały się tu jeszcze nikłe ślady barierek zapewniających podziwiającym widoki bezpieczeństwo.

Dzisiaj można tutaj odpocząć korzystając z dobrze wyposażonego punktu widokowego. Wszystkie wykonane tutaj prace zostały zrealizowane w ramach projektu pod nazwą „Czesko-polski szlak grzbietowy - część zachodnia” współfinansowanego ze środków Unii Europejskiej oraz budżetu państwa.

Dodam tylko, że Brzeźnik ze względu na swoją wysokość 555 metrów n.p.m. może nie jest zbyt wysokim szczytem ale zapewniam, że widoki z niego nie mają sobie równych. Poza tym aby dotrzeć tutaj trzeba się wykazać dobrą kondycja.

Bardzo ciekawym miejscem jest Skalna Brama Klöbera gdzie możemy zobaczyć piękne dzieło natury. Wielki głaz zawieszony na dwóch innych tworzący niezwykłe przejście. To tutaj zobaczymy umieszczony napis upamiętniający przebywającego tu pod koniec XVIII wieku słynnego szwajcarskiego uczonego, autora dwutomowej historii Sląska Karla Ludwika von Klöbera. Kolejne obiekty odwiedzone przez nas podczas wędrówki to krzyż pokutny z rytem włóczni w Bukowcu, kościół św. Jana Chrzciciela oraz kościół św. Marcina, w którym znajduje się bardzo rzadkie sklepienie kryształowe.

Wchodząc do Bukowca weszliśmy na teren utworzonego przez ostatniego nabywcę majątku hrabiego Fryderyka von Reden romantycznego założenia parkowego, które jeszcze dzisiaj zachwyca nas kusząc do przybywania tu na niedzielne spacery. Oczywiście z braku czasu obejrzeliśmy tylko pozostałości po amfiteatrze, wdrapaliśmy się na zamek Kessela, i obok domu ogrodnika dotarliśmy do Herbaciarni.

Gdy wreszcie dotarliśmy do głównego celu naszej wycieczki pałacu Redena w Bukowcu czekał już tam na nas dyrektor biura Związku Gmin Karkonoskich pan Łukasz Hada. Ponieważ jest to człowiek, który nie tylko zarządza tym obiektem ale to właśnie on czuwał nad pracami remontowymi jakie tu przeprowadzono wie o ich przebiegu wszystko. Dlatego oprowadzanie po siedzibie Związku Gmin Karkonoskich w jego wykonaniu było bardzo rzetelne ale i niezwykle interesujące. Turyści podziwiali odkryte spod tynków malowidła. Ale nie tylko. Wiele z przybyłych tutaj osób pamięta ten obiekt sprzed paru lat i szczerze przyznawały, że to co widzą teraz budzi ich prawdziwy zachwyt.

Dyrektor Łukasz Hada opowiadał z taką pasją i tak rzeczowo, że nawet gdybyśmy nie chcieli musieliśmy swoje zainteresowanie wyrazić w formie wielu mniej lub bardziej dociekliwych pytań. Gospodarz odpowiedział na wszystkie.

Trzeba przyznać, że pieniądze wydane na prace polegające na modernizacji termoenergetycznej nie poszły na marne. Wykonawca tych prac nie zraził się odkrywanymi co chwilę „niespodziankami” i nie podnosząc kosztów doprowadził prace do szczęśliwego końca.
My po obejrzeniu pałacu udaliśmy się na zasłużony odpoczynek przy przygotowanym dla nas ognisku i po zjedzeniu upieczonych kiełbasek wyruszyliśmy w dalszą drogę by w końcu dotrzeć do Mysłakowic skąd odjechaliśmy autobusem do Jeleniej Góry.

Kończąc relację chcę powiedzieć, że mimo iż to dopiero 10 wycieczka w tym roku jej uczestnicy wykazali się dobrą kondycją. Trasa mimo iż niezbyt długa to jednak była wymagająca.

Dodam jeszcze, że niniejsza wycieczka, została poprowadzona przeze mnie w ramach Rajdu na Raty finansowanego przez Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego, Urząd Miasta Jelenia Góra oraz Starostwo Karkonoskie.

Na koniec składam podziękowania panu Łukaszowi Hada za przyjęcie nas, piękne oprowadzanie po pałacu i życzliwość. Pan dyrektor pofatygował się w niedzielę, a więc dniu wolnych od pracy, by nas ugościć. Dobrze wiedzieć, że są jeszcze tacy ludzie.

Twoja reakcja na artykuł?

11
85%
Cieszy
0
0%
Hahaha
0
0%
Nudzi
0
0%
Smuci
0
0%
Złości
2
15%
Przeraża

Ogłoszenia

Czytaj również

Komentarze (1)

SKOMENTUJ
Tylko zalogowani użytkownicy mogą komentować ten artykuł. Zaloguj się.

Czytaj również

Sonda

Czy zawsze masz gdzie zaparkować pod swoim blokiem czy domem?

Oddanych
głosów
175
Tak, nigdy nie mam z tym problemu
40%
Tak, choć czasami muszę dłużej szukać miejsca
13%
Nie, prawie nigdy nie ma wolnego miejsca w pobliżu, parkuję pół kilometra dalej
21%
Różnie, to zależy od pory dnia
26%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Opona – Jak genialny wynalazek zmienił świat
 
Rozmowy Jelonki
Co zrobić ze zwierzakiem na majówkę?
 
112
Samochód spalił się na Zachodniej
 
Aktualności
Fantastyczne historie nagrodzone
 
Aktualności
Michał najlepszy w tańcu hip–hop
 
Koszykówka
Trwa zwycięski marsz. Jesteśmy mecz od złota I ligi
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group