Mimo naszych licznych spotkań, wniosków, pism i argumentacji przemawiających za tym, żebyśmy zostali objęci tym funduszem, Komisja Europejska - jak poinformował Zarząd Województwa Dolnośląskiego - nie widzi Kamiennej Góry i całego powiatu w tym funduszu.- powiedział na sesji 30 listopada burmistrz Kamiennej Góry Janusz Chodasewicz.
Chodzi o Funduszu Sprawiedliwej Transformacji (FST), który został przypisany dla subregionu wałbrzyskiego na działania prorozwojowe. Kwota, jaka została przeznaczona na ten cel to przeszło pięćset pięćdziesiąt milionów euro, czyli przeszło dwa i pół miliarda polskich złotych.
W związku z tym, że Kamienna Góra nie zakwalifikowało się do FST, będzie zabiegać u Marszałka Województwa Dolnośląskiego o zrekompensowanie tych środków. Zgorzelec, który też się nie zakwalifikował do tego funduszu dostaje pięćdziesiąt milionów euro specjalnych środków "rekompensaty" z tego tytułu. Sprawa Kamiennej Góry będzie poruszana w najbliższym czasie przez Zarząd Województwa Dolnośląskiego.