O godz. 8 zakończyła się emisja programu Jedynki „Kawa czy herbata”, który zagościł w piątek w stolicy Karkonoszy. Przed kamerami zaprezentowali się znani ludzie ze świata kultury, sportu, pasjonaci oraz wielbiciele miasta i okolic.
O problemach rowerzystów mówił w „Kawie czy Herbacie” Zbigniew Leszek z Izersko-Karkonoskiego Towarzystwa Rowerowego. Na plac Ratuszowy przyjechała z nim grupa cyklistów, którzy zachwali okolice Jeleniej Góry, zapewniając, że są tu nie tylko trudne podjazdy, ale i równe szlaki, którymi można dotrzeć do ciekawych zakątków.
W kadrze pojawił się Kuba, przedstawiciel jelenigórskich „grafficiarzy”, który na specjalnym podłożu namalował sprejem napis „Kawa czy herbata”. Zapewnił, że jeleniogórski rynek nie jest już tak bardzo niszczony przez wandali, którzy szpecą bohomazami elewacje kamienic.
Sylwia Motyl-Cinkowska, dyrektor Osiedlowego Domu Kultury, zaprosiła na rozpoczynający się w piątek cykl pn. Rowerowe Kino Letnie. Zapewniła żartem, że w Jeleniej Górze rowerów nie kradną, a na festiwal niezależnej kinematografii warto przyjechać.
Jacek Jakubiec opowiedział o tym, jak zainteresował się dworem Czarne i wyprowadził zabytek z kompletnej ruiny. – Spychacze już grzały silniki, aby go zburzyć – mówił Jakubiec przed kamerami.
Widzowie – niezbyt licznie zgromadzeni na placu Ratuszowym – oraz siedzący przed odbiornikami mieli okazję poznać przedsmak zaczynającego się w piątek Międzynarodowego Festiwalu Teatrów Ulicznych. Fragment swojego spektaklu „Katastrofa” zaprezentował teatr z Sankt Petersburga.
O Jeleniej Górze i dawnej świetności tej imprezy opowiedziała Alina Obidniak, twórczyni MFTU.
O promocji regionu poprzez pokazanie produktów lokalnych – które zaprezentowano przed kamerami – mówili także przedstawiciele Fundacji Partnerstwo Ducha Gór. Aromat świeżego chleba, smalcu i kiszonych ogórków przyciągnął sporą grupę jeleniogórzan. Wszyscy chętnie próbowali ekologicznych produktów, a że była akurat pora śniadania, smakołyki szybko znikały ze stołu.
Zgromadzeni na Placu Ratuszowym mogli posłuchać również krótkiego występu zespołu "W tym sęk".
Jedynka zaprezentowała także, między innymi, walory uzdrowiska Cieplice, działalność Aeroklubu Jeleniogórskiego oraz sukcesy biathlonistów z Sobieszowa. Tradycyjnie obecni w ramówce programu kucharze przyrządzili kilka dań, w tym kartoflankę jeleniogórską.