Swoją ofertę zaprezentowało ponad 60 wystawców. Można było kupić produkty od lokalnych gospodarzy, ale nie tylko, ponieważ specjalnie na kiermasz łomnicki przyjeżdżają wystawcy z różnych stron Polski.
Nie zabrakło wyrobów kulinarnych. Były ciasta, mnóstwo przetworów z warzyw , dżemy, miody a także wyroby wędliniarskie. Tradycyjnie oferowano również wyroby rękodzielnicze. Była ceramika, dekoracje do domu czy biżuteria.
Miłośnicy kwiatów mogli wybrać coś dla siebie spośród szerokiej oferty stroików wykonanych z suszonych roślin. Wszystko w kolorowych barwach jesieni.
Kiermaszowi towarzyszył „Mały Oktoberfest”. Z tej okazji w Stodole Wiejskiej przygotowano szeroką ofertę piw z regionalnych browarów. Zwiedzający mieli możliwość wzięcia udział w ciekawych warsztatach artystycznych. Ponad to, zorganizowano warsztaty kulinarne, tradycyjnie nie zabrakło pierników. Pomyślano o warsztatach związanych z rzadkimi już dziś dyscyplinami. Zainteresowanie wzbudzało stoisko z plecionkami. Można było na nim samemu spróbować tej trudnej sztuki. Natomiast tradycyjnie, w „Kuźni Folwarcznej” prowadzono warsztaty z kowalstwa.
Imprezie towarzyszyła muzyka jazzowa i ludowa. Kiermasz po raz kolejny cieszył się ogromnym zainteresowaniem. Komu nie udało się przybyć na jarmark tym razem, będzie mógł już za miesiąc. W listopadzie będzie miało miejsce kolejne duże wydarzenie, tym razem poświęcone piernikom.