Wtorek, 26 listopada
Imieniny: Konrada, Sylwestra
Czytających: 13925
Zalogowanych: 90
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Kino bez barier na festiwalu Adapter

Niedziela, 12 października 2014, 12:58
Aktualizacja: Wtorek, 14 października 2014, 9:16
Autor: Mea
Jelenia Góra: Kino bez barier na festiwalu Adapter
Fot. Mea
– Film można odbierać przy pomocy różnych technik np. audiodeskrypcji wprowadzającej w świat wizualnych szczegółów przekazywanych dźwiękiem – mówiła Justyna Mańkowska z wrocławskiej fundacji Katarynka, podczas „Festiwalu Adapter. Film bez barier”. Pokaz filmów „Miś” Barei oraz „Chrzest” Marcina Wrony odbył się wczoraj (11.10.) w Jeleniogórskim Centrum Kultury.

Program prezentowania filmów w różnych miastach wsparło Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Urząd Marszałkowski Województwa Dolnośląskiego.

W Jeleniej Górze festiwal odbył się po raz pierwszy. - Działamy we Wrocławiu, gdzie regularnie, raz w miesiącu, są organizowane pokazy filmowe właśnie z audiodeskrypcją, którą tworzą radiowcy - członkowie fundacji. Przez słuchawki z małego radia można wysłuchać dodatkową ścieżkę dźwiękową, na której opisywane jest to, co ważne w obrazie filmu. Są również specjalne napisy dźwiękonaśladowcze dla osób niesłyszących – powiedziała Justyna Mańkowska.

- W kinach taka forma przekazu dopiero początkuje, choć można spotkać się ze specjalnymi seansami dla osób niewidomych, czy też niesłyszących – dodała.

– Wcześniej jeździliśmy do Wrocławia na takie seanse, a niestety dla osób starszych taka podróż jest męcząca. Chcielibyśmy, by w naszym mieście regularnie odbywały się pokazy filmów dla osób niesłyszących – stwierdziła Łucja Czapińska z Polskiego Związku Głuchych.

Osoby niesłyszące prosiły, by następne filmy były tłumaczone również na język migowy. Podczas festiwalu bowiem tym językiem tłumaczka posługiwała się jedynie podczas rozmowy z twórcami audiodeskrypcji, która odbyła się przed seansem.

- Są w naszym stowarzyszeniu osoby, które nie potrafią czytać, posługują się jedynie językiem migowym. Reszcie również bliższy jest język migowy i oprócz napisów, chcieliby takiej formy tłumaczenia – stwierdziła Barbara Łuczycka, tłumacz języka migowego z PZG.

Również osoby słyszące i widzące postanowiły sprawdzić czym jest audiodeskrypcja. – Chciałem odkryć na nowo znane filmy, jak np. „Miś”. Słuchając czyjejś sugestii, na co zwrócić uwagę oglądając obraz filmu, można ujrzeć dotąd niezauważalne detale, mające ogromne znaczenie dla interpretacji całości dzieła mistrza Barei – mówił Paweł Sikora z Jeleniej Góry.

Podczas spotkania Tomasz Orlicz, który czytał audiodyskrypcję do filmów, opowiedział jak ciekawe to zadanie.
- Lektor w tym przedsięwzięciu ma najmniej do powiedzenia. Rzecz opiera się na właściwej redakcji tekstu. Bowiem między rozmowami bohaterów trzeba się zamieścić i opisać to, co najważniejsze na obrazie, scenę oraz emocje w niej zawarte, co jest najtrudniejsze – podkreślał Tomasz Orlicz.

Filmik Telewizji StrimeoTV

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Ile mandatów dostałaś/eś w swoim życiu?

Oddanych
głosów
502
Ani jednego
33%
Jeden mandat
24%
Kilka
37%
Kilkanaście
3%
Dużo - mam wyjątkowego pecha
3%
 
Głos ulicy
Czy Teatry Uliczne w tym roku się podobały?
 
Warto wiedzieć
Putin i jego nowa doktryna nuklearna
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Aktualności
Ulica Kiepury – z góry jak rogi jelenia?
 
Karkonosze
W końcu powiększanie KPN czy nie?
 
Piłka nożna
Najlepsi młodzi, jeleniogórscy szachiści w akcji [WYNIKI]
 
Aktualności
Procedury hamują budowę ronda

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group