Dobrze, że sezon 2016/2017 powoli dobiega końca. Przynajmniej z perspektywy trzecioligowej ekipy Olimpii Kowary. Beniaminek rozgrywek przegrał osiemnasty mecz z rzędu, tym razem ulegając na własnym terenie aż 0:8 Skrze Częstochowa. Kowarzanie mogą też "pochwalić" się małą chlubną statystykę – ponad stu straconych goli (obecnie 104).
Mecz 32. kolejki nie miał większej historii. Rywale w obu częściach gry zaserwowali nam po cztery gole odnosząc jak najbardziej zasłużone zwycięstwo. Wyniki spotkania otworzył Adam Olejnik, a następne dwa trafienia były dziełem Patryka Mularczyka. Tuż przed przerwą na 4:0 trafił Damian Nowak. Po zmianie stron dwukrotnie naszego golkipera pokonał Daniel Rumin, a rezultat ustalili Łukasz Kowalczyk i Patryk Mularczyk.
Olimpia Kowary - Skra Częstochowa 0:8 (0:4)
Olimpia: Biernacki, Wawrzyniak, Krupa, Kraiński, Jaros, Bębenek, Kosmacovas, J. Kloczkowski, K. Kloczkowski, Baszak, Gałach