O tym, że gmina Mysłakowice ma problemy z dopięciem finansowym trwającej budowy nowej Szkoły Podstawowej wiadomo nie od dziś. Wzrost cen usług i materiałów budowlanych wywołany inflacją sprawił, że faktyczne koszty budowy szkoły według aktualnych cen są o około 60 procent wyższe od szacunków wynoszących 54 miliony złotych. Aby zdobyć brakujące środki potrzebne do zakończenia inwestycji gmina zdecydowała się wystawić na sprzedaż Pałac Królewski w Mysłakowicach, który jest obecną siedzibą Szkoły Podstawowej. Kolejnym rozwiązaniem problemów ma być emisja obligacji komunalnych, o wartości do 14 milionów 900 tysięcy złotych.
Jak zapewnia wójt gminy Mysłakowice Michał Orman - wybrana kwota jest wartością maksymalną i bezpieczną dla stabilności budżetu gminy. Jaka będzie dokładna wartość emisji obligacji będzie wiadomo po rozstrzygnięciu przetargu na kolejny etap budowy szkoły.
Na marcowej i kwietniowej sesji Rady Gminy Mysłakowice ważyły się losy dalszej budowy nowej szkoły - mówi wójt M. Orman. - Radni Gminy Mysłakowice musieli zadecydować, czy zatrzymujemy budowę obiektu i czekamy na „lepsze czasy”, co by było ogromnym problemem logistycznym, finansowym i społecznym, czy podejmujemy decyzję o sprzedaży Pałacu Królewskiego oraz emisji obligacji gminnych i dążymy do szybkiego zakończenia inwestycji. W imieniu własnym oraz dzieci i młodzieży z terenu gminy, serdecznie dziękuję radnym za głosowanie „za”, które umożliwi kontynuację budowy. Na początku maja br. zostanie otwarty przetarg na VI etap budowy szkoły, który obejmuje całkowite wykończenie większości szkoły i oddanie jej do użytku w nowym roku szkolnym 2023/2024. Gmina Mysłakowice na bieżąco podejmuje również kolejne działania w celu pozyskania nowych zewnętrznych środków finansowych na budowę Szkoły Podstawowej w Mysłakowicach. Czekamy między innymi na ogłoszenie naboru przez Ministerstwo Edukacji i Nauki na dofinansowanie w ramach dotacji celowej na inwestycje w oświacie.