Od kilku lat prym tej imprezie wiedzie Piotr Maciejewski, więc zapowiada się zacięta walka. Na prawym fotelu pojedzie jeleniogórzanin Łukasz Włoch. „Chcemy, jak najwięcej jeździć, każda forma treningu jest ważna. W opony zaopatrzy nas Hankook, więc bez względu na pogodę będziemy dobrze przygotowani.”
Jak mówi Mariusz Stec: „Czwarte miejsce podczas Warszawskiej Barbórki przekonało naszych sponsorów, że warto dalej nas wspierać. Mamy nowy team, są to świetni ludzie, którzy mocno się angażują. Tą wspaniałą atmosferę tworzą firmy Audio Świat.pl SONAX MOMO, one dają nam motywacje, a to bardzo cieszy.”
Dobry występ na Karowej, drugi czas na podwójnym Bemowie. Szybka i pewna jazda Mariusza, dały mi wiele radości. Teraz kolej na Lublin. Cieszę się z kolejnego startu pomimo że, nie będzie tylu zawodników, co w Warszawie, ale emocji na pewno nie zabraknie. Z zaciekawieniem obserwujemy pogodę, tak czy owak mamy wspaniałe opony i to jest nasz handicap. – podsumował Łukasz.
W latach 2003-2008 pięć razy pod rząd zwycięzcami Kryterium okazywali się Piotr Maciejewski i Piotr Kowalski startujący Lancerem. Czy załoga Mariusz Stec i Łukasz Włoch pokonają Misia? Przekonamy się już w sobotę.