Środa, 5 lutego
Imieniny: Adelajdy, Agaty
Czytających: 9151
Zalogowanych: 89
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

JELENIA GÓRA: Komedia z trupem kucharza

Środa, 24 czerwca 2009, 18:30
Aktualizacja: 18:31
Autor: TEJO
JELENIA GÓRA: Komedia z trupem kucharza
Fot. TEJO
Miłośnicy prozy kryminalnej spotkali się dziś w saloniku Empik w kameralnym gronie z Martą Obuch, autorką powieści detektywistycznych odbiegających nieco od konwencji gatunku.

Bohaterka dzisiejszego spotkania Marta Obuch poszła drogą Agaty Christie, ale w jej powieściach trup nie sieje się gęsto. Nie ma modnego ostatnio trendu agresji na każdym poziomie, twardych gliniarzy i przestępców bez skrupułów. Pani Marta pisze komedie kryminalne. Odniosła sukces, bowiem pisarstwo to jednocześnie jej zawód. – Nie chciałam, aby otaczały mnie gwałt i krew – wyjaśniała powody takiego właśnie stylu

Dziś z prozatorską rozmawiał Jordan Plis, ale część rozmowy przejął na siebie Milan Lesiak, który – jako literaturoznawca – bardzo chwalił prozę Marty Obuch. – Przeczytałem pani książkę i jestem pełen podziwu. To pozycja, która wciąga i sprawia, że z punktu widzenia czytelnika, wejście w świat tej książki jest przyjemnością – powiedział. Zdaniem Milana Lesiaka w literaturze Marty Obuch łatwo jest na początku odgadnąć, kto zabił. Jednak ta wiedza nie burzy lektury. Czytelnik śledzi wątek i rozwój sytuacji i nie ma ochoty przejść od razu na koniec.

Sama pisarka przyznała, że o pisaniu marzyła od dziecka. Dodała też, że inspiruje ją codzienność i autentyczne wydarzenia. W swoich książkach portretuje także realne postacie, choć zmienia im – na ich prośbę imiona. Zdarzyło się jednak, że tego nie uczyniła.

W promowanej dziś powieści „Diabelska ewolucja” autorka przenosi czytelnika do Afryki, do Kenii. W swoim blogu napisała, że „spędziła tam dużo czasu”. Okazało się jednak, że nigdy tam nie była, a wyznanie to tylko metafora. Za to bardzo dużo czytała, oglądała mnóstwo filmów i zgłębiała fascynację tym krajem, aby jak najwierniej oddać tamtejszą rzeczywistość na kartach powieści. Jej akcja toczy się, między innymi, wokół tajemniczej śmierci… obozowego kucharza.
Marta Obuch ma na swoim koncie jeszcze dwie pozycje: „Precz z brunetami” i „Odrobina fałszerstwa”. Pisze także wiersze, w których nie stroni od nieco mocniejszych metafor.

Dzisiejsze spotkanie przy kawie i ciastkach było w zasadzie pożegnalnym wydarzeniem w saloniku Empik, który kończy swoją działalność w postaci debat z ciekawymi ludźmi. 2 lipca wystąpi tam Ewa Paprotna, piosenkarka pochodząca z Sobieszowa. Później salonik na piętrze przejdzie do historii.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy jadąc samochodem zdarza Ci się "siedzieć komuś na zderzaku"?

Oddanych
głosów
255
Tak, często, zwłaszcza na drogach dwupasmowych.
5%
Zdarza się, ale rzadko, jest to zależne od okoliczności.
22%
Nie, nigdy nie podjeżdżam zbyt blisko auta jadącego przede mną.
73%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Amerykańskie fantazje o kosmosie
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
112
Kolizja 4 aut na Zabobrzu
 
Aktualności
Pogrzeb strażaka w Jeżowie
 
Ciekawe miejsca
Ludzi wieszali w parku na Wzgórzu Kościuszki
 
112
Kolizja za Szklarską Porębą
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group