Wtorek, 3 grudnia
Imieniny: Franciszka, Ksawerego
Czytających: 14170
Zalogowanych: 99
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra: Konwersatorium Karkonoskie o prognozach

Piątek, 30 czerwca 2017, 10:25
Aktualizacja: Sobota, 1 lipca 2017, 9:45
Autor: Przemek Kaczałko
Jelenia Góra: Konwersatorium Karkonoskie o prognozach
Fot. Przemek Kaczałko
Prof. Jacek Potocki z Wydziału Ekonomii, Zarządzania i Turystyki w Jeleniej Górze Uniwersytetu Ekonomicznego we Wrocławiu oraz Jerzy Łużniak – zastępca prezydenta Jeleniej Góry byli gośćmi kolejnego z cyklu spotkań pod hasłem Konwersatorium Karkonoskie, które odbywa się w galerii Biura Wystaw Artystycznych przy ul. Długiej 1. Tematem spotkania były prognozy jeleniogórskie.

Po powitaniu przybyłych gości przez dyrektorkę BWA Janinę Hobgarską, zgromadzonych do dyskusji wprowadził Janusz Korzeń, który podkreślił, że brakuje m.in. zintegrowanego systemu ochrony przyrody i krajobrazu. Mówił też o prognozach z końca XX wieku, do których dotarł – mówiących, że w 2010 roku prognozowano ilość mieszkańców dla Jeleniej Góry na poziomie 96 tys., a w 2020 r. - 95 tys. Później te prognozy się zmieniały i niewykluczone, że w następnej dekadzie mieszkańców stolicy Karkonoszy będzie ok. 60 tys.

Jako pierwszy wystąpił prof. Jacek Potocki z Uniwersytetu Ekonomicznego, który przedstawił wyniki swoich badań, prowadzonych wspólnie z Arkadiuszem Babczukiem (również WEZiT UE) na temat byłych miast wojewódzkich. - Z 31 miast najwięcej mieszkańców stracił Wałbrzych, a tuż za nim Jelenia Góra, która straciła ok. 10 proc. ludności. - mówił J. Potocki, który dodał, że w obecnych granicach Jeleniej Góry w 1939 roku żyło 52 tys. osób, a po wojnie paradoksalnie dostrzega dwa nieszczęścia, jakie dotknęły nasze miasto: Celwiskozę oraz utworzenie województwa jeleniogórskiego, które nazwał „sztucznym tworem”, gdyż w ówczesnych planach było to ogromne zaskoczenie. - Zwijanie się Jeleniej Góry jest powrotem do dyspozycji, jakie to miasto ma – mówił gość Konserwatorium Karkonoskiego, który zaznaczył jednocześnie, że miasto uratowało to, że nie postawiło na jedną gałąź (turystykę lub przemysł), tylko ma kilka ważnych funkcji, a ośrodki, które postawiły np. wyłącznie na turystykę (Karpacz, Duszniki Zdrój czy Lądek Zdrój) wyludniają się najsilniej.

Z kolei zastępca prezydenta Jeleniej Góry wymieniał inwestycje jakie poczyniło miasto oraz podmioty prywatne, które uatrakcyjniły nasze miasto, a także omówił poprzez prezentację wizję kolejnych inwestycji – wśród nich odwierty geotermalne w Cieplicach, hala widowiskowo-sportowa czy Kolej Dużych Prędkości, której trasa z Warszawy do Pragi miałaby przebiegać prze Wrocław, Jelenią Górę, Mirsk, Liberec i Mladę Bolesław. - Zakładaliśmy, że do Term Cieplickich przyjdzie rocznie 195 tys. ludzi, a w 2016 roku było ich 330 tysięcy i planowana jest ich rozbudowa – mówił Jerzy Łużniak. Zastępca włodarza miasta wspomniał też o istotnej zmianie, która ma hamować exodus do okolicznych gmin, bowiem w 2010 roku 23 proc. obszaru miasta było objęte Miejscowym Planem Zagospodarowania Przestrzennego, a w 2016 r. już 92 proc.!

Po wystąpieniach gości był czas na uwagi, pytania i refleksje publiczności, a całe spotkanie po raz kolejny było okazją do merytorycznej dyskusji.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy masz karmnik dla ptaków na balkonie?

Oddanych
głosów
92
Tak
37%
Nie
43%
Nie mam balkonu
10%
Dokarmiam ptaki w inny sposób
10%
 
Głos ulicy
Jestem za, a nawet przeciw
 
Warto wiedzieć
Jak Niemcy zbudowały imperium? (i dlaczego płonie)
 
Rozmowy Jelonki
Zielone pogranicze
 
Kultura
Zaśpiewają o lawinie w Karkonoszach
 
Aktualności
Nowe rondo już gotowe
 
Aktualności
Przebudowa hotelu Orlinek w Karpaczu
 
Ciekawe miejsca
Książę też dostał nagrodę

Jedzenie na telefon

Copyright © 2002-2024 Highlander's Group