Formalnie od lat 50-tych ub. wieku ten obiekt sakralny wraz z gruntem i przyległymi zabudowaniami był własnością Wojska Polskiego. – Zarządzała nim ostatnio jednostka wojskowa w Świętoszowie, która oddała kościół w tzw. użytkowanie proboszczowi Parafii, ks. Andrzejowi Bokiejowi – wyjaśnia rzecznik Urzędu Miasta w Jeleniej Górze Cezary Wiklik.
- W sytuacji, kiedy wojsko chciało oddać kościół cywilom, procedura okazała się złożona, bowiem pierwszym krokiem było przekazanie tego mienia przez użytkownika w ręce zarządcy. Zarządca – jednostka w Świętoszowie – musiała dokonać kolejnego przekazania świątyni agencji wojskowej, która ma uprawnienia, żeby podjąć proces komunalizacji. To oznacza następne jej przekazanie samorządowi. Samorząd (w tym przypadku Prezydent Jeleniej Góry) mógł – w porozumieniu z Kurią Biskupią – oddać obiekt kościoła oraz cały majątek w nim istniejący na rzecz parafii i to uczynił – informuje rzecznik.
- Te procedury mogą wyglądać na niepotrzebne komplikacje, ale są niezbędne, m.in. dlatego, żeby za jakiś czas nie okazało się, że jakiś fragment majątku został nieopisany i w przypadku konieczności remontu czy przebudowy wzbudzi kontrowersje lub spory sądowe – twierdzi prezydent Jeleniej Góry Marcin Zawiła.