Turniej w Kórniku stał na bardzo wysokim poziomie sportowym, o czym świadczy fakt, że faworyt imprezy - utytułowana drużyna SP 45 z Sosnowca (wielokrotne mistrzynie kraju) nie zdobyła nawet medalu (4. miejsce). Dodatkowo organizator zawodów dopuścił do udziału zespół wicemistrza województwa wielkopolskiego - SP 19 z Poznania, w miejsce drużyny z Lublina, która w ostatniej chwili zrezygnowała z udziału. To właśnie koszykarki SP 19 Poznań pokazały jak silne są zespoły z Wielkopolski, zdobywając srebrne medale w tej imprezie.
Uczennice SP 11 Jelenia Góra, dla których był to debiut w tak dużych zawodach wylosowały bardzo trudną grupę (późniejsze srebrne medalistki - SP 19 Poznań, brązowe medalistki SP 7 Sopot i mistrzynie Polski z 2014 roku - SP 47 z Białegostoku). Pomimo tak renomowanych ekip, którzy tylko z nazwy są zespołami szkolnymi (w praktyce są silne zespoły klubowe), nasze koszykarki pozostawiły po sobie niezwykle korzystne wrażenie. Już w pierwszym meczu (piątek 25.05 o godz. 18.00) jeleniogórzanki wyszły do walki z SP 19 Poznań (MUKS Poznań). Przez pierwsze dwie kwarty trwała bardzo wyrównana walka o każdy punkt. Pierwsza odsłona po znakomitych zagraniach Martyny Brzeźniak i Patrycji Czuczwy wskazała prowadzenie jeleniogórzanek 8:6. W drugiej kwarcie nadal trwała wyrównana walka. Poznańscy kibice przecierali oczy ze zdziwienia. Najpierw Kasia Gębura wyprowadziła SP 11 na prowadzenie (10:8), a następnie trwała wymiana kosz za kosz. Dalsze 5 punktów zdobyła kapitan zespołu Oliwia Pladzyk i do przerwy jeleniogórzanki prowadziły 15:13. W trzeciej partii nadal trwała zacięta walka, ale bardziej ograne poznanianki powoli zaczęły zdobywać przewagę, prowadząc przed czwartą częśćią gry 29:20. W czwartej kwarcie gdy na tablicy pojawił się wynik 36:24, trener jeleniogórzanek - Rafał Sroka wycofał z gry podstawową piątkę zawodniczek z myślą o równie ważnym meczu, który miał być rozegrany już za godzinę (godz. 20.00) z mistrzem województwa pomorskiego - SP 7 Sopot. Ostatecznie przegraliśmy z SP 19 Poznań 24:46. Najwięcej punktów w tym meczu zdobyła Patrycja Czuczwa - 10.
Kolejny nasz przeciwnik - SP7 Sopot wspierany grupką kibiców z Trójmiasta grał bardzo agresywnie w obronie (16 fauli), a mimo to nasze dziewczęta walczyły bardzo dzielnie (6:7, 7:12). Zmęczone uczennice SP 11 ostatecznie uległy późniejszym brązowym medalistkom mistrzostw Polski 25:41. Najwięcej punktów w tym meczu dla SP 11 zdobyła Martyna Brzeźniak - 11. W tym momencie stało się wiadome, że jeleniogórzanki czeka w Mistrzostwach Polski walka o miejsca 9-16. W sobotni ranek pozostał nam trzeci mecz grupowy z SP 47 z Białegostoku. Nasze dziewczęta rozegrały bodaj najlepszy mecz w mistrzostwach. Nasz zespół prowadził praktycznie od pierwszej minuty do połowy ostatniej kwarty (do przerwy było 16:8 dla SP 11). W zespole białostockim wyróżniała się mierząca 188 cm środkowa, którą bardzo skutecznie przez większą część meczu kryły Kasia Mirek i Oliwia Romano (4 pkt). Końcówka meczu należała jednak do naszych przeciwniczek, które wykazały odporność psychiczną, zdobywając ostatnie punkty z rzutów wolnych. Ostatecznie kibice oklaskami podziękowali obu zespołom. Wynik 31:28 dla SP 47 Białystok, który zapewnił sobie grę o 9. miejsce w kraju. W tym meczu najwięcej punktów zdobyła Oliwia Pladzyk - 13.
W następnym pojedynku zmierzyliśmy się z PSP Oleśnica Świętokrzyska. Mecz ten miał zdecydować o tym, o które miejsce ostatecznie będziemy grali w niedzielę. Nasze zawodniczki zagrały bardzo dobrze i wygrały 37:15 (Ola Montuło i Oliwia Pladzyk po 7 pkt, Kasia Gębura 5 pkt). Wysoka wygrana zapewniła nam praktycznie grę o 11-12 miejsce w turnieju. W ostatnim boju grupowym już bez stawki z SP Malawa (Rzeszów) przegraliśmy nieznacznie 31:32 (14 pkt - Patrycja Czuczwa). W meczu o 11. miejsce nasze zawodniczki uległy mistrzyniom województwa łódzkiego - SP 1 Kutno 17:29 (Ola Montuło - 6 pkt). Mistrzem Polski został zespół SP 3 z Żyrardowa, wicemistrzem Polski SP 19 Poznań, a z brązowym medalem wróciły do domu uczennice SP 7 z Sopotu.
- Mistrzostwa Polski zorganizowano perfekcyjnie pod każdym względem. Mecze rozgrywano w pięknej, nowoczesnej hali "Oaza", w której wytyczono trzy pełnowymiarowe boiska (na dwóch rozgrywano mecze, a jedno było przeznaczone do rozgrzewki). Do dyspozycji uczestników była kryta pływalnia, pole do mini-golfa i inne atrakcje. Zespoły mieszkały na terenie SP 1 w Kórniku w odległości 60 metrów od hali. Tam też były wydawane urozmaicone posiłki. Organizatorzy zadbali o każdy szczegół. Były pamiątkowe koszulki, zespoły obejrzały miejscowy zamek i zalew. To był prawdziwy maraton (48 spotkań), a każda drużyna rozegrała aż 6 spotkań. Mistrzostwa pokazały, jak trzeba być przygotowanym do takiej rywalizacji. Nasze dziewczęta zaprezentowały się na miarę swoich umiejętności. Zobaczyły jaki jest poziom gry najlepszych 13-latek w Polsce. Jestem pod wielkim wrażeniem talentu wielu zawodniczek, które bardzo swobodnie operowały piłką, trafiając do kosza z bardzo trudnych pozycji. Po meczu trener z Malawy przyznał, że ich zespół trenuje w ramach Szkoły Mistrzostwa Sportowego 16 godzin tygodniowo, a mimo to Malawa znalazła się dopiero na 15. miejscu w turnieju. Wśród wyróżnionych piękną statuetką Mistrzostw Polski dla najlepszej zawodniczki znalazła się uczennica SP 11 - Martyna Brzeźniak (wyróżnienie organizatorów). Nikogo nie wyróżniam w
naszym zespole, bo wszystkie dziewczęta grały z wielką wolą zwycięstwa. Taki turniej to niespotykane przeżycie dla zawodniczek i weryfikacja umiejętności. Teraz czas na przerwę i krótki wypoczynek - wyznaje trener drużyny i nauczyciel w SP 11, Rafał Sroka.
Skład SP 11: Oliwia Pladzyk, Patrycja Czuczwa, Martna Brzeźniak, Katarzyna Gębura, Aleksandra Montuło, Julia Wdowin, Katarzyna Mirek, Oliwia Romano, Majka Gogojewicz, Gabriela Maniecka, Julia Maciak, Martyna Główczak.
