Dobra zabawa, wiedza praktyczna i teoretyczna, odrobina wyobraźni, rozsądku, doświadczenia i umiejętności przewidywania m.in. popytu czy podaży – takie elementy musiały zostać wykorzystane przez uczniów klasy czwartej z jeleniogórskiego „ekonoma”, którzy w firmie stworzonej na potrzeby gry, postawili na sukces.
Każdy z uczniów przez półtorej godziny był bowiem kierownikiem sklepu komputerowego, od którego zależały losy firmy. Gra została podzielona na 24 tygodnie, w każdym z nich losowany był popyt, i na jego podstawie uczniowie dokonywali obliczeń i podejmowali decyzję o dalszych krokach podejmowanych w firmie.
– Zabawa nauczyła mnie rozsądnego myślenia i przewidywania pewnych rzeczy. Już dzisiaj mogliśmy przekonać się, na czym polega prowadzenia takiej firmy, a w przyszłości kiedy staniemy twarzą w twarz z własnym biznesem i własnymi rachunkami będziemy o to mądrzejsi – mówił Marek Hardel, uczeń.
Najlepszymi przedsiębiorcami okazali się Ewa Kowalczyk, Monika Androlewicz i Paweł Pacan. Całą grę prowadziła siedmioosobowa grupa studentów piątego semestru Edukacji Techniczno-Informatycznej oraz ich opiekunka Monika Podolska. Studenci Koła Przedsiębiorczości Boss odwiedzili już szkoły w Szklarskiej Porębie i Kowarach.
– Przyjeżdżamy do szkół, które nas zapraszają po to by przeprowadzić symulację ekonomiczną i uświadomić naszym młodszym kolegom, że prowadzenie firmy nie jest takie trudne. Chcemy zachęcić ich do rozwijania się, również na kierunkach technicznych, by w przyszłości mogli założyć własny biznes – mówi Artur Ślusarski, student Kolegium Karkonoskiego Wydziału Technicznego w Jeleniej Górze.
Celem wizyty była również promocja Wydziału Technicznego Kolegium Karkonoskiego w Jeleniej Górze.
– Chcemy powiedzieć tym młodym maturzystom, żeby nie bali się studiować na kierunkach, które mają fizykę i matematykę oraz ekonomię – mówiła Monika Podolska, wykładowca Wydziału Technicznego Kolegium Karkonoskiego.
Takie studia dają im bowiem w przyszłości gwarancję zatrudnienia. Teraz żeby mieć dobrą pracę nie wystarczy zdobyć zawód kosmetyczki czy fryzjerki. Chcemy też przypomnieć tym młodym ludziom, że mają na miejscu bardzo dobrą uczelnię, która daje im wiedzę na takim samym poziomie, jak każda inna uczenia w Polsce. Nie muszą więc wyjeżdżać z Jeleniej Góry, by zdobyć solidną wiedzę.