W maleńkiej wiosce w Rudawach Janowickich mieszkała mała piernikowa pani miś. Na imię miała Pola i bardzo lubiła wycieczki. Oczarowana była kolorowymi, granitowymi kamykami. Zbierała kryształy górskie, podpatrywała ptaki, szczególnie lubiła rudzika, który mieszkał koło jej domu. Pewnego razu postanowiła pójść dalej na wycieczkę. Po drodze zbierała liście i kwiaty. Odwiedziła babcię Basię, która z liści i kwiatów wyczarowywała dwa piękne obrazy. Po chwili dostrzegła książeczkę z wierszami pani Ali, a jeden z nich pasował do jej obrazka. Pola zabrała swoje prace i wróciła do domu, a w pokoju u babci długo jeszcze unosił się zapach słodkiego, korzennego piernika… – w ten sposób Barbara Sokołowska i Alina Pawłowska wprowadziły w zaczarowany świat liściaków uczestników wernisażu.
- Po uroczystym otwarciu wystawy, artystki zaprezentowały swoje nowe prace. Wśród nich znalazły się piękne obrazy Barbary Sokołowskiej: „Koniczynka”, „A jednak można… dalej żyć”, „Mizeria” czy „O poranku”. Alina Pawłowska recytowała swoje rymowanki, okraszając je fantastycznymi komentarzami. Autorka wierszami takimi, jak: „Spełnione marzenie”, „Misiowa miłość”, „Bajkowo zakochane serce”, „Miłość”, „Znak zapytania”, czy „Przemijanie” świetnie kreowała nastrój spotkania od wesołych emocji, aż po smutne – opowiada Zbigniew Piepiora, mieszkaniec Kowar.
- Przemiłą atmosferę stworzoną przez autorki oraz licznie przybyłych mieszkańców Kowar uzupełniły piernikowe misie. Tym razem, aby dodać blasku i zapachu jesieni autorki zaprosiły do współpracy „Słodką Chatkę” z Trzcińska, która wykonała z piernika misie oraz domki – dodał.