Dorota Goetz prezentowała w Świetlicy Wiejskiej „Rudawy” w Janowicach Wielkich” relację z wizyty studyjnej w małopolskiej gminie Zator i Dolinie Karpia.
- Chciałabym, by jeleniogórskie gminy czerpały pomysły np. z gminy Zator, która w kilka lat bardzo się rozwinęła, dzięki dotacjom unijnym. Sama gmina miejsko-wiejska ma ok. 9 tys. mieszkańców, a miejscowość Zator - 4 tys. Urząd pozyskał z unijnych dotacji 26 mln zł na 27 projektów m.in. na stworzenie strefy ekonomicznej. Inwestycja tak się udała, że władze gminy same stworzyły technikum i szkołę zawodową, by kształcić w nich pracowników do firm, głównie w branży metalowej – opowiadała Dorota Goetz.
Jednostka Badawcza z Uniwersytetu Jagiellońskiego przeprowadziła badania dla Instytutu Rozwoju Miast z Krakowa, który uznał Zator, za jedną z gmin najbardziej sprzyjającą inwestorom w Polsce.
- Kolejny inwestor w tej miejscowości od lipca buduje polski Disneyland, czyli zaawansowane technologicznie wesołe miasteczko za ok. 70 mln zł. Dzięki rozwojowi są pieniądze na kształcenie sportowców w gminie, w której starsze siatkarki są już w II lidze, a młodsze w polskiej kadrze juniorek. Sukcesy przekładają się również na działalność w sferze kultury. Regionalny Ośrodek Kultury pozyskał ponad 1 mln zł na swoje działania. Budynek ROK jest już wyremontowany, a jego pracownicy stworzyli świetny system informowania mieszkańców o wydarzeniach. W dziedzinie promocji urzędnicy postawili na swoje najważniejsze dobro, czyli Dolinę Karpia. Lokalna grupa rybacka również korzysta z unijnych dotacji, a Gmina powołała nawet Zatorską Spółkę Rozwoju Regionalnego – mówiła Dorota Goetz.
Warto walczyć o dotacje nie tylko z Unii. – Obecnie gmina uzyskała pieniądze z programu szwajcarskiego na budowę centrum aktywizacji zawodowej, organizacją staży w firmach strefy oraz na udzielanie dotacji różnym firmom z miejscowości – powiedziała Dorota Goetz.