Różnice najwyraźniej widać na fotografiach lotniczych. Niemieckie zdjęcia przedstawiają śródmieście Jeleniej Góry z gęstą zabudową. Kamienice stały przy Podwalu, które dziś jest szeroką arterią komunikacyjną. Tam, gdzie dziś jeżdżą samochody, jeszcze do lat 60. XX wieku mieszkali ludzie. Ściśle zabudowana była ulica Kopernika i Forteczna. Budynki znajdowały się także w kwartale ulic: Druciana i Grodzka.
W ciągu minionych trzech lat zabudowano wyrwy w miejskiej zabudowie powstałe po wyburzeniach kamienic z ulicy Krótkiej i Solnej. Tam, gdzie jeszcze kilka lat temu stał blaszany pawilon z lat 70. XX wieku, stoją kamienice z mieszkaniami i sklepami na parterze. Najnowszą inwestycją jest Pasaż Grodzki, który powstał w kwartale ulic Jasna i Grodzka w miejscu zburzonych na przełomie lat 60/70. XX wieku kamienic z dziewiętnastego stulecia.
Jeleniogórskie śródmieście wskutek fatalnej polityki urbanistycznej z okresu PRL jest rozbite stylistycznie. Blokowiska wybudowane w miejscu zburzonych starych kamienic kontrastują z plombami pochodzącymi z początku lat 90. XX wieku. Bezpowrotnie zniknęła dawna zabudowa części ulicy Konopnickiej. Plac Ratuszowy, choć na pozór zachował historyczny wygląd, jest obudowany w większości replikami historycznych rokokowych kamienic. W obrębie starego miasta jedynie ulica Długa, i to w części, zachowała charakter sprzed lat.
Tej sytuacji już się nie zmieni. Pozostaje dbać o to, co jest i starać się zabudować pozostałe luki tak, aby jeleniogórskie śródmieście przestało straszyć pustką, która wciąż zieje z niektórych jego części. Jest to konieczne zwłaszcza tam, gdzie przed laty mieszkali ludzie i panował miejski gwar.