Do zdarzenia doszło w lutym ubiegłego roku przy ul. Gagarina w Wrocławiu. 35 – letnia Barbara J. podczas spaceru wyciągnęła synka z wózka i z wysokości ramienia rzuciła nim o ziemię. Następnie kilka razy kopnęła dziecko w głowę. Malca uratowali przypadkowi przechodnie, którzy odebrali go kobiecie i zaopiekowali się nim do przyjazdu pogotowia i policji. Barbara J. została zatrzymana i - jak się okazało - miała ponad promil alkoholu. Na szczęście dziecko doszło do zdrowia i zostało przekazane rodzinie zastępczej.
Kobiecie postawiono zarzut usiłowania zabójstwa. Barbara J. nie przyznała się do jego popełnienia, przed sądem odmówiła też składania wyjaśnień i nie odpowiadała na pytania. W prokuraturze zeznała, że bardzo żałuje tego, co się stało i że nie chciała zrobić dziecku krzywdy. Swoje zachowanie tłumaczyła wcześniejszą kłótnią z konkubentem.
Wrocławski Sąd Okręgowy uznał ją winną, tego że działając z zamiarem bezpośrednim, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie, usiłowała pozbawić życia swojego miesięcznego syna. Za ten czyn wymierzył jej karę 25 lat pozbawienia wolności. Wyrok nie jest prawomocny.