JELENIA GÓRA: Mieszkańcy chcą zniesienia zakazu wjazdu. Prezydent: to społecznie niepożądane
Aktualizacja: Wtorek, 28 lutego 2012, 7:50
Autor: Es
To wnioski z odpowiedzi, którą od prezydenta Marcina Zawiły dostał Rafał P. Szymański, radny Prawa i Sprawiedliwości, który interpelował w tej sprawie.
- Zniesienie zakazu wjazdu od strony ulicy Działkowicza z pewnością spowoduje bardzo istotny wzrost natężenia ruchu samochodów w kierunku ulicy Jana Pawła II i w efekcie, dla zachowania płynności przejazdu, wymusi wprowadzenie zakazu zatrzymywania się na całej długości, co w sytuacji deficytu miejsc postojowych będzie społecznie niepożądane – odpowiedział radnemu prezydent Jeleniej Góry.
Dodał także, że wzrost natężenia ruchu najprawdopodobniej spowoduje niezadowolenie społeczne mieszkańców ulicy, którzy – po wielokrotnych interwencjach u zarządzającego ruchem i władz województwa zaakceptowali obecną organizację. Innym argumentem jest zwiększenie ryzyka zaistnienia zdarzeń drogowych przy włączaniu się do ruchu w al. Jana Pawła II.
- Najwyraźniej władza wie lepiej, co jest lepsze dla jeleniogórzan, bo przecież to właśnie mieszkańcy od wielu miesięcy apelują o zniesienie tego zakazu – komentuje radny Rafał P. Szymański. Ograniczenie przeszkadza im bowiem w bezpośrednim dotarciu do al. Jana Pawła II. Aby wyjechać z osiedla, muszą kluczyć bocznymi uliczkami i tracą benzynę. W tej sprawie zbierano podpisy, i pisano listy do zarządu dróg. Bez skutku. – Mieszkańcom pozostaje już chyba tylko blokada feralnej ulicy, bo jak pokazują doświadczenia ostatnich dni, tylko ostry protest może wywołać zmianę decyzji ratusza – dodaje radny Rafał P. Szymański.