Prace przy budowie tego brakującego elementu „trójki” mają rozpocząć się jeszcze w tym roku. To skutek interwencji radnych wojewódzkich regionu jeleniogórskiego Jerzego Pokoja oraz Marcina Zawiły. Udało im się przekonać decydentów o konieczności rozbudowy jezdni.
To właśnie tam, głównie zimą, jest ona najczęściej blokowana przez TIR-y, które nie radzą sobie na podjeździe i przy śliskiej nawierzchni stają w poprzek jezdni uniemożliwiając ruch.
W innych sezonach brak pasa wolnego ruchu nie poprawia bezpieczeństwa jadących w kierunku Wrocławia i z powrotem kierowców. Droga jest ciasna, a ruch bywa tam spory.
Zdaniem radnego Marcina Zawiły rozwiązanie okaże się na pewno skuteczne: TIR-y pozostawione na takim pasie nie będą zawadą dla ruchu. Na co dzień będą mogły także tam zjeżdżać, aby nie kumulować ciągu pojazdów zmierzających w kierunku stolicy Dolnego Śląska i stolicy Karkonoszy.
Rajcy Zawiła i Pokój zaproponują także opracowanie projektu modernizacji całego odcinka drogi do Bolkowa, która jest najpopularniejszym traktem łączącym Jelenią Górę i okolice z Wrocławiem. Za sporządzenie koniecznej dokumentacji zapłacić ma urząd wojewódzki.
Droga należy przy tym do jednej z najniebezpieczniejszych w regionie. Szczególnie groźny jest odcinek przed Bolkowem, na którym często dochodzi do wypadków. W minioną sobotę ciężko ranny został tam motocyklista, który czołowo zderzył się z nadjeżdżającym samochodem.