Wyjątkowym zainteresowaniem kowarskich wandali cieszy się bramka placu zabaw przy ul. Matejki.
Ktoś z uporem maniaka uporczywie niszczy element ogrodzenia placu zabaw. W tym roku bramka była aż pięciokrotnie demontowana, gdyż wymagała gruntownej naprawy. To sprawiło, że niepozorną bramką interesowali się miejscy radni, służb miejskie i rodzice odwiedzający plac zabaw wraz z dziećmi.
Na pewno ta bramka jest ulubienicą kowarskich Herkulesów, którzy wielokrotnie w tym miejscu popisywali się swoją siłą - mówi burmistrz Kowar Elżbieta Zakrzewska. - Chcemy z tym skończyć i dlatego obejmiemy również tę część miasta monitoringiem - zapowiada.