W Jeleniej Górze ocalały wszystkie mosty na główych drogach. Choć Bóbr i Kamienna robiły co mogły, to mosty ocalały. Konieczny jest jednak przegląd czy nie ucierpiały konstrukcje budowli.
O szczegółach opowiada prezydent miasta Jerzy Łużniak:
Niektórzy kierowcy narzekają, że muszą stać w korkach większych niż zwykle. To racja, ale trzeba uświadomić sobie skalę powodzi i możliwe zniszczenia, których miasto uniknęło. Gdyby zawalił się którykolwiek z mostów to wówczas korki byłyby ogromne i przez wiele miesięcy.