– Co to jest, do czego służy, jak się to nazywa, czy możemy to włączyć? – takich pytań zadawanych przez dzieci z Karpacza i Jeleniej Góry, które odwiedziły wczoraj Transgraniczne Centrum Edukacji Interaktywnej w Dolnośląskim Ośrodku Doskonalenia Nauczycieli nie było końca. Wszyscy byli pełni podziwu.
Jeleniogórskie multicentrum w filii Dolnośląskiego Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli cieszy się coraz większą popularnością i sympatią zarówno wśród nauczycieli, jak i dzieci i młodzieży. Co wtorek i czwartek Magdalena Pabian koordynuje zajęcia i szkoli pedagogów w zakresie obsługi urządzeń. Wczoraj multicentrum odwiedzili nauczycielki i przedszkolaki ze Szkoły 707 w Karpaczu oraz Przedszkola nr 4 w Jeleniej Górze.
– Naszą misją jest przede wszystkim przygotowywanie nauczycieli do pracy z tym narzędziem i doskonalenie ich w taki sposób, by posiedli umiejętność posługiwania się nim na zajęciach z przedszkolakami, uczniami klas podstawowych, gimnazjum czy szkół ponadgimnazjalnych – mówi Iwona Plecety, kierowniczka multicentrum.
– Robimy to w przeróżnych formach: na seminariach, kursach, warsztatach czy zapraszając ich na zajęcia pokazowe. Życzylibyśmy sobie, by nauczyciele, którzy odwiedzają nas z uczniami, chcieli do nas wrócić i doskonalić się. Oprogramowanie jest bardzo bogate i może być stosowane na wszystkich przedmiotach, czego jeszcze dzisiaj nauczyciele nie widzą, ale jak będą do nas przychodzić drugi, trzeci raz, to się tego dowiedzą i z pewnością będą chcieli wykorzystać elementy tego oprogramowania na swoich zajęciach – usłyszeliśmy.
Podczas wizyty tajniki multicentrum i jego obsługi poznały dwie nauczycielki z Karpacza. Nie gorzej z urządzeniami radziły sobie również same maluchy, które w mig nauczyły się obsługi tablicy interaktywnej.
– Jesteśmy zachwycone tym, co tutaj zobaczyłyśmy – mówiła Małgorzata Lipińska, nauczyciel ze szkoły 707. – Dzieci czują się tutaj bardzo dobrze, jest to miejsce szczególne. Marzymy o tablicy interaktywnej w naszej szkole i z pewnością będzie ona zakupiona. Przekonałyśmy się, by z takiego urządzenia korzystać. Jest to coś, co bardzo rozwija dziecięcą wyobraźnię. Poza tym żyjemy już w XXI wieku, nie są to czasy kredy i tablicy. Do tego wracać już nie ma potrzeby. Widać to po reakcji dzieci.
