Niedziela, 5 stycznia
Imieniny: Hanny, Szymona
Czytających: 8293
Zalogowanych: 61
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Kotlina Jeleniogórska: Na biegówki tylko do Jakuszyc

Wtorek, 2 stycznia 2007, 0:00
Aktualizacja: Wtorek, 2 stycznia 2007, 20:16
Autor: MAJ
Kotlina Jeleniogórska: Na biegówki tylko do Jakuszyc
Fot. Jan Murański
Zanim nadejdą zapowiadane na drugą połowę stycznia syberyjskie wyże, śniegu w Karkonoszach jest jak na lekarstwo.

O szusach nie ma co marzyć, bo nawet na sztucznie naśnieżanych stokach jest za ciepło, aby można je pokryć puchem z armatek. Tylko w Jakuszycach na prawdę jest biało.

Toteż w Izery tysiącami ściągają jeleniogórzanie i goszczący w okresie okołoświątecznym karkonoskich kurortach turyści krajowi i zagraniczni. Dużo przyjechało jak zwykle Niemców i Holendrów. Pojawili się Francuzi i Belgowie.

Aż tak dobrze nie jest, aby dało się pobiegać na wszystkich czternastu jakuszyckich trasach. Na większości spod kilkucentymetrowej pokrywy śnieżnej wystają kamienie. Śniegu jest za mało nie tylko dla ludzi, a mimo to pojawiły się już pierwsze psie zaprzęgi i alaskany oraz inne rasy uwielbiające ścigać się na śniegu, próbują trenować w koegzystencji z narciarzami.

W wtorek 2 stycznia śniegu na „przejezdnych” trasach było około 5 cm. Poza trasami w zacisznych miejscach – 10 cm. Temperatura powietrza i podłoża ciągle waha się w okolicach zera. Pogoda zmienna na odsłoniętych połaciach wietrznie. Panuje duża wilgotności powietrza, co oznacza, że miejscami biec trzeba w chmurach. Spodziewane są opady … śniegu i ochłodzenie.

Pobiegać można wywijając kilometrowe pętelki po trasie przeznaczonej na treningi biathlonistów na Polanie Jakuszyckiej. Najwięcej śnieg spotyka się w rejonie Samolotu i tam dość starannie, jak te możliwości, przygotowano trasę – przejechał skuter śnieżny z doczepionymi płozami. Pętla ma 2,5 kilometra.

Zatłoczona jest „Spacerówka” z Polany Jakuszyckiej do Wododziału Izerskiego i dalej do „Orlego”. Schronisko pęka w szwach. Z „Orlego” możliwy jest powrót na Polanę Jakuszycką „Wołgą”, należy jednak uważać na kamienie na pierwszym podejściu w lesie.
Można także pójść z Polany Jakuszyckiej górnym albo dolnym duktem na Rozdroże pod Cicha Równią, bo stamtąd poprowadzono trasę – piękną, bardzo widokową trawersem nad Halą Izerską aż do Rozdroża pod Kopą.

Trasę przejechał skuter z płozami. Ślad do klasyka trzyma się, nie jest rozjeżdżony przez amatorów szusowania. W sumie od Polany Jakuszyckiej do Rozdroża pod Kopą kilkanaście kilometrów przyjemnego komfortowego biegu.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy w 2024 stałeś w korku z powodu jakiegoś wypadku czy kolizji drogowej?

Oddanych
głosów
474
Tak
55%
Nie
32%
Nie jeżdżę samochodem
12%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Koniec gazu z Rosji i podwyżki na Nowy Rok
Rozmowy Jelonki
Jak zadbać o psa i kota zimą?
 
112
Nagroda 1000 zł za odzyskanie przyczepy
 
Kultura
Ostatnie bilety na koncert "Muzyki Świata"
 
Ciekawe miejsca
Pałac w Łomnicy jak feniks z popiołów
 
Aktualności
Bez pieniędzy miejskich byłoby krucho
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group