REGION: Na przesłuchanie rowerem po kielichu
Piątek, 17 kwietnia 2009, 12:28
Aktualizacja: 12:28
Autor: TEJO
Aktualizacja: 12:28
Autor: TEJO
Pewien rowerzysta wezwany na komisariat policji postanowił napić się dla kurażu. Obowiązek stawiennictwa spełnił, ale na miejsce dojechał pijany. Grozi mu kara więzienia.
Do zdarzenia doszło w minioną środę w Kruszynie w powiecie bolesławieckim. Policjanci obserwowali z okna komisariatu, jak mężczyzna podjeżdżał pod budynek. Miał trudność w utrzymaniu równowagi na rowerze.
Rowerzysta został zatrzymany: w organizmie miał ponad promil alkoholu. Jak ustalili funkcjonariusze, 52-latek przyjechał do komisariatu na przesłuchanie, ponieważ kilka dni wcześniej został zatrzymany przez policjantów także za jazdę po pijanemu. Wtedy miał 1,5 promila.
Teraz mężczyzna odpowie za dwukrotne kierowanie rowerem pod wpływem alkoholu. Grozi mu kara nawet do roku pozbawienia wolności.