Jak ustalili policjanci, mężczyzna powoływał się na wpływy i znajomości w różnych jeleniogórskich urzędach i instytucjach i obiecywał kobietom pomoc w załatwieniu różnych spraw. Kilku pokrzywdzonym obiecywał załatwienie pracy w swojej firmie, niektórym pomoc w załatwieniu zaświadczenia o stanie zdrowia, a jeszcze innym pomoc w załatwieniu różnych spraw urzędowych – informuje podinsp. Edyta Bagrowska z policji.
Za swoje „propozycje” oszust pobierał od pokrzywdzonych zaliczki w różnych kwotach od 30 zł do 140 zł, bądź korzystał z ich środków transportu. Najczęściej upatrywał sobie młode kobiety. Policjanci udowodnili przestępcy 15 oszustw, ale najprawdopodobniej nabił w butelkę znacznie więcej pań.
Oszust swoją przestępczą działalność prowadził od wiosny w Jeleniej Górze i okolicach. Trafił do policyjnego aresztu. Za oszustwa grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Wczoraj został tymczasowo aresztowany na miesiąc.