Dolny Śląsk: Napiętnowany, przed wyrokiem
Aktualizacja: Niedziela, 22 stycznia 2006, 23:48
Autor: Nowiny Jeleniogórskie
- Jestem winny, proszę o sprawiedliwy wymiar kary - powiedział Waldemar W. podczas środowej rozprawy, która miała zakończyć proces. Prokurator podkreśliła w swoim wystąpieniu fakt, iż Waldemar W. dopuścił się poważnych przestępstw finansowo- gospodarczych, zaś łączna kwota wyrządzonych przez niego szkód przekroczyła pół miliona złotych (dokładnie 503 tys. 100 zł). Zaakcentowano też, że swoją przestępczą działalność były kierownik kasy oszczędnościowo-kredytowej rozpoczął zaledwie w dwa tygodnie po objęciu funkcji w oddziale SKOK, tj. w lutym 2002 roku. Niewykluczone zresztą, że proceder trwałby niezauważony do dziś. Wszystko wydało się przez przypadek, kiedy jeden z rzekomych pożyczkobiorców naprawdę wystąpił o udzielenie mu kredytu. Podczas sprawdzania zdolności kredytowej mężczyzny okazało się, że na jego nazwisko ktoś wziął już kredyt - oczywiście bez wiedzy samego zainteresowanego.