Tak orzekł w poniedziałek wrocławski sąd apelacyjny odnosząc się do zażalenia na orzeczenie Sądu Okręgowego w Jeleniej Górze, który nie uwzględnił protestu wyborczego Komitetu Wyborców Lewicy i Demokratów.
Jego członkowie nie byli zadowoleni z decyzji jeleniogórskiego sądu. Ten stwierdził nieprawidłowe policzenie głosów podczas wyborów do rady miasta w komisji nr 15 w okręgu nr 1, ale nie orzekł o nieważności wyboru na radną Doroty Dobek ze „Naszego Domu”.
Zdaniem klubu Lewica i Demokraci z dokładnego przeliczenia głosów wynikało, że w radzie powinna zasiadać ich klubowa koleżanka Grażyna Malczuk. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu przyznał im rację. Dorota Dobek będzie musiała złożyć mandat. Zastąpi ją Grażyna Malczuk (SLD), radna poprzedniej kadencji oraz kanclerz Kolegium Karkonoskiego.
Po tej decyzji liczba radnych SLD wzrośnie z 5 do 6. Tym samym klub prawie dorówna siłą z Platformie Obywatelskiej, która ma 7 przedstawicieli na forum rady.
Jeszcze nie wiadomo, kiedy odbędzie się ślubowanie radnej Malczuk.
– Sprawiedliwości stało się zadość – powiedziała nam zadowolona Grażyna Malczuk.