Poniedziałek, 21 kwietnia
Imieniny: Bartosza, Feliksa
Czytających: 5048
Zalogowanych: 11
Niezalogowany
Rejestracja | Zaloguj

Jelenia Góra/region: Niebezpieczne odpady tylko do Wałbrzycha

Piątek, 10 sierpnia 2012, 9:05
Aktualizacja: 9:18
Autor: Angela
Papa, eternit czy wiadra po lepiku budowlanym – takie odpady można oddać na wybranych składowiskach. Najbliższe Jeleniej Góry jest w Wałbrzychu. W Ścięgnach ich nikt nie przyjmie, bo zabrania tego prawo i regulamin. Przekonał się o tym jeden z jeleniogórskich przedsiębiorców. – Czy wysypisko nie ma możliwości wystawienia na swoim terenie kontenera na takie odpady i przyjmowania go za odpowiednią opłatą? – pyta pan Tomasz.

- Podobno jesteśmy brudnym narodem, śmiecimy w lasach, parkach itp. Ja chciałem wywieźć odpady, które pozostały mi po przeprowadzonym remoncie dachu u klienta. Będąc człowiekiem dbającym o ekologie zapakowałem „śmieciory” (4 kartony skrawków papy, trochę gruzu i wiadra po lepiku) do auta i zawiozłem do Ścięgien – relacjonuje pan Tomasz. - Na wysypisku zostałem poinformowany przez naprawdę miłą panią, że nie może odebrać papy i wiader, ponieważ podlegają one utylizacji, i z takim transportem należy udać się do Wałbrzycha. Czy wysypisko nie ma możliwości wystawienia na swoim terenie kontenera na takie odpady, czy też może po prostu im się nie chce? Wydaje mi się że za odpowiednią odpłatą odbiór takich śmieci mógłby być możliwy. W lasach pełno jest takich niespodzianek. Może warto zainteresować się tym problemem – pisze nasz Czytelnik.

Mieczysław Lewandowi, kierownik Zakładu Usług Komunalnych Związku Gmin Karkonoskich, który zarządza składowiskiem w Ściegnach tłumaczy, że na przyjmowanie takich odpadów nie zezwala instrukcja prowadzenia składowiska oraz przepisy odgórne. Papa, eternit czy wiadra po lepiku są bowiem materiałami niebezpiecznymi i podlegają innego rodzaju utylizacji.

- Tę sytuację można porównać do próby oddania do apteki, gdzie przyjmowane są przeterminowane leki, np. przeterminowanych środków chemicznych itp. – mówi Mieczysław Lewandowski, kierownik składowiska. - Są to zupełnie inne odpady i my nie możemy ich ani przyjmować, ani składować, ani tym bardziej utylizować. Ich odbiór od mieszkańców leży w gestii gmin, a nie składowiska odpadów - dodaje.

Michał Kasztelan, prezes MPGK, jednej z firm zajmujących się odbiorem nieczystości na terenie Jeleniej Góry mówi, że w stolicy Karkonoszy ani w najbliższej okolicy punktu odbioru odpadów takiego rodzaju nie ma.

- Owszem, odbieramy sprzęt AGD, RTV czy gruz, ale nie eternit czy papę - mówi.

Ogłoszenia

Czytaj również

Sonda

Czy rozliczyłaś/eś już PIT?

Oddanych
głosów
591
Tak
74%
Nie, ale zrobię to "na dniach"
15%
Nie - pewnie jak co roku zrobię to w ostatniej chwili
12%
 
Głos ulicy
Do Jeleniej Góry przyjechaliśmy znad morza
 
Warto wiedzieć
Dlaczego przemysł w USA upadł i czy Trump go odbuduje?
 
Rozmowy Jelonki
Leniwiec – już 100 koncertów w Czechach
 
Aktualności
Zamknięte zbiorniki w Cieplicach i Sobieszowie
 
Piłka nożna
Za słabi na... Gacie
 
Kościół i wiara
Wielkanocne życzenia ks. proboszcza Mariusza Majewskiego: „Nieustannie odnawiajmy się w Bogu”
 
Kościół i wiara
Dziś święcimy pokarmy, jutro świętujemy Zmartwychwstanie
Copyright © 2002-2025 Highlander's Group