- Kiedy dowiedziałem się o tym regulaminie, wybrałem się do Urzędu Miejskiego. Zapytałem, czy psy asystujące oraz inne zwierzęta pomagające niepełnosprawnym mogą wejścia do parku. Dowiedziałem się wtedy, że nawet psy niewidomych mają zakaz – opowiada mężczyzna. - Urzędnicy tłumaczą to dbałością o nowo zasadzoną roślinność, o bezpieczeństwo mieszkańców i kuracjuszy, o czystość oraz mówią że jest to rozporządzenie Unii Europejskiej, która dofinansowała rewitalizację – relacjonuje.
- Tyle się mówi, że świat stoi otworem dla niepełnosprawnych, a wychodząc tuż za swoje podwórko napotykamy kolejne bariery – wytyka pan Marian. I dodaje: Jest wiele innych rozwiązań o dbałość, bezpieczeństwo i czystość w parkach, niż zabranianie wstępu tam ze zwierzętami, w szczególności z psami pomagającymi niepełnosprawnym – mówi z goryczą. - Jestem zbulwersowany decyzją rady miejskiej i pomimo zakazów, dalej będziemy z moim psem odwiedzać park – zapowiada.
- Określenie "pies asystujący niepełnosprawnemu" jest w sensie prawnym nieprecyzyjne. Nie wskazuje, czy ten pies jest niezbędny do poruszania się osoby niepełnosprawnej, stąd trudno jest się ustosunkować do tej konkretnej sytuacji. A wątpliwości na temat zwierząt, będących przewodnikami osób niepełnosprawnych rozwiewa ustawa o rehabilitacji społecznej i zawodowej, z której wynika, że pies-przewodnik ma prawo wejścia do pomieszczeń publicznych, w których obowiązuje zakaz wprowadzania jakichkolwiek zwierząt – wyjaśnia rzecznik Urzędu Miejskiego Cezary Wiklik.
- Pies-przewodnik może wejść z osobą niedowidzącą lub niewidomą do każdego urzędu i w granice każdego obszaru, na którym obowiązuje zakaz przebywania zwierząt. Oznacza to, że nie ma potrzeby zmiany regulaminu Parku Zdrojowego w tym punkcie, bowiem ustawa - jako akt wyższego rzędu - reguluje tę sprawę niezależnie od treści uchwał władz lokalnych – dodaje Cezary Wiklik.
- Uważamy, że bezwzględny zakaz wprowadzania psów do parków miejskich powinien być zniesiony, choćby dlatego, że są psy, nawet jeśli nie pełnia oficjalnie roli przewodnika, to pomagają osobom niepełnosprawnym, choć zapewniając poczucie bezpieczeństwa – mówi tymczasem prezes Karkonoskiego Sejmiku Osób Niepełnosprawnych Stanisław Schubert. - Dlatego liczymy na szybka zmianę regulaminu korzystania z miejskich parków. Jeśli tak się nie stanie, będziemy o to występować do Rady Miejskiej – zapowiada.