Ewa Redzisz przejęła stery pełniącej obowiązki dyrektora Pogotowia Ratunkowej 24 września, po odwołaniu Mariusza Gierusa. Pracę w tej instytucji zna od podszewki, gdyż od 18 lat jest z nią związana jako ratowniczka medyczna oraz w pełnym okresie jako kierownik działu medycznego.
- Znam potrzeby zarówno naszych pacjentów jak i pracowników z zespołów ratowniczych: ratowników medycznych, lekarzy i pielęgniarek - mówi Ewa Redzisz.
- Moim priorytetem jako dyrektora jest podnosić kwalifikacje naszego personelu medycznego, bo gdy nasi pracownicy będą wykwalifikowani to i pacjenci będą zadowoleni, a jakość wykonywanych usług będzie na wysokim poziomie.
- Na bieżąco będziemy też uzupełniać wyposażenie naszych ambulansów. Będziemy analizowali nasze potrzeby w tym zakresie i wymieniali te elementy, które się zużywają m.in defibrylatory.
Co ciekawe E. Redzisz chciałaby funkcje dyrektora Pogotowia łączyć z dyżurami w Zespołach Ratownictwa Medycznego.
Wszystko zależy od tego czy Pan Marszałek wyrazi na to zgodę - mówi E. Redzisz. Jeśli ją otrzymam, to w dalszym ciągu będę jeździła z ratownikami. Zawsze to będzie bliżej naszych pracowników.
Pogotowie Ratunkowe w Jeleniej Gore pracuje na 14 Zespołów Ratownictwa Medycznego. Obsługują one cztery powiaty: karkonoski, kamiennogórski, lwówecki i lubański. Łącznie w placówce jest zatrudnionych około 160 ratowników medycznych.
