O kolejny eksponat wzbogacił się miniskansen kolejowy przy nieczynnej stacji kolejowej Kowary. Do starego kolejowego żurawia, wagonu towarowego do drezyny WM–5, samoczynnej sygnalizacji przejazdowe, szafy przejazdowej i semafora kształtowego dołączyła tarcza ostrzegawcza kształtowa.
Nowy element miniskansenu kolejowego trafił do Kowar staraniem Stowarzyszenia „Koleje Karkonoskie”. Urządzenie zostało odnowione oraz zamontowane siłami wielu osób i instytucji.
Tarcza ostrzegawcza kształtowa to szczególny eksponat ze względu na swoją unikatowość - mówi Jacek Chorągwicki ze Stowarzyszenia "Koleje Karkonoskie". - O ile możemy jeszcze zobaczyć semafory kształtowe przebywając na stacji kolejowej, na której funkcjonuje taki system sterowania ruchem kolejowym, to praktycznie nie ma możliwości dostrzeżenia na żywo tarczy ostrzegawczej, umieszczanej w pewnej odległości przed semaforem wjazdowym. Poprzez położenie dysku w postaci pionowej lub poziomej, w połączeniu pędnią z semaforem urządzenie to informowało maszynistę, jaki będzie podany sygnał na semaforze wjazdowym na stację kolejową- stój/droga wolna, by tym samym mógł wyhamować skład w razie potrzeby. Są jeszcze stacje, na których stosuje się semafory kształtowe do prowadzenia ruchu, jak chociażby Kamienna Góra, Gryfów Śląski, czy Lwówek Śląski, jednak nawet tam kształtowe tarcze ostrzegawcze zostały zastąpione świetlnymi, a jeśli nawet znajdziemy na szlaku kształtową tarczę ostrzegawczą, to nieruchomą, znajdującą się w jednym położeniu, bez możliwości podawania dwóch sygnałów. Tarcza, którą możemy podziwiać na dworcu w Kowarach, wyposażona w kompletny mechanizm do zmiany położenia dysku oraz kolorowych szkieł informuje o dwóch sygnałach, jakie może podać semafor wjazdowy na stację: stój/droga wolna. Dlatego też eksponat, który poszerzył kowarską ekspozycję kolejową jest tak cenny.
Stowarzyszenie "Kolej Karkonoska" ma kolejne plany dotyczące powiększenia ekspozycji między innymi o zabytkowe wagony kolejowe, a te mogłyby trafić na bocznicę (tor nr 8) stacji Kowary, przekazane przez Stowarzyszenie Miłośników Kolei w Jaworzynie Śląskiej.
Aby tak się jednak stało konieczne jest uregulowanie spraw własności terenu, gdzie znajduje się miniskansen. Do tego tematu powrócimy w osobnej publikacji