Dzisiaj nikt z uczestniczących w otwarciu Orlika w Jeżowie Sudeckim nie miał wątpliwości, czy taki kompleks był tu dzieciom i młodzieży potrzebny. Jak mówił wójt Jeżowa Sudeckiego Edward Dudek, otwarcie Orlika, jest dla całej gminy zdecydowanym krokiem w przyszłość.
– Trzy lata minęły odkąd przystąpiliśmy do programu i przez cały czas składane oferty opiewały na kwoty o wiele wyższe niż szacowane, przez co musielibyśmy wydać o wiele więcej środków gminnych niż otrzymalibyśmy dotacji. Po tych trzech latach udało nam się w końcu rozstrzygnąć przetarg, na który zgłosiło się siedemnastu oferentów.
– Najlepsza cena zaproponowana w ofercie to niemal 1 mln 100 tys. zł. Budowa kompleksu boisk trwała 16 tygodni. Moim zdaniem wykonawca wykonał prace bardzo dobrze. Jak wielkim zainteresowaniem cieszy się ten obiekt i jaka była potrzeba jego wybudowania, pokazał nam czas, kiedy wykonawca zszedł z placu budowy – mówił Edward Dudek. – Wówczas ludzie i młodzież napierali, aby móc już z niego korzystać. Mieliśmy sporo problemów z utrzymaniem tu ładu i porządku do chwili odbioru.
Honorowy strzał na bramkę nowiutkiego „Orlika” przypadł marszałkowi Sejmu RP Grzegorzowi Schetynie. Bramki bronił natomiast Janek Bereźnicki z czwartej klasy szkoły podstawowej, który piłkę nożną trenuje od dwóch lat. Polityk nie dał bramkarzowi szans.
– Te boiska wpisały się w część pięknego, polskiego krajobrazu. Dzięki nim nasza młodzież będzie mogła trenować w europejskich standardach, co jest również inwestycją w polski sport. Mam nadzieję, że za kilka, kilkanaście lat, właśnie dzięki tym boiskom i własnej pracy, ci młodzi ludzie będą odnosili poważne sukcesy – mówił Grzegorz Schetyna.
Radości z nowo otwartych boisk nie kryli ci, którzy będą z nich korzystać. Natalia Mickiewicz z trzeciej klasy gimnazjum już planuje założenie dziewczęcej drużyny piłki nożnej. Przyznaje, że wcześniej takich planów mieć nie mogła, bo nie było gdzie trenować. Rafał Góralczyk, Jacek Wekłyk i Damian Malicki by pograć w „nogę” jeździli do Mysłakowic i Piechowic. Chłopcy mają zamiar grać tu również w kosza i siatkówkę.
Teraz mieszkańcy Jeżowa Sudeckiego i okolic mogą korzystać z boiska ze sztuczną trawą do piłki nożnej o wymiarach 30x60m oraz boiska wielofunkcyjnego 19x31 m z wyposażeniem do piłki koszykowej, siatkowej i ręcznej. Całość jest ogrodzona i oświetlona 10 projektorami przymocowanymi na masztach na wysokości 12 m. Do boisk można dojść chodnikami z kostki brukowej. Orlik ma być czynny również zimą.
Inwestycja w proporcjach jednej trzeciej została sfinansowana z budżetu Województwa Dolnośląskiego, budżetu państwa i budżetu gminy.
Wójt przypomniał też, że Jeżów Sudecki jest jedną z ostatnich gmin w województwie dolnośląskim, która nie ma sali gimnastycznej. Gmina obecnie ogłosiła przetarg na to zadanie, ale o tym, kiedy rozpocznie się budowa zadecydują jej możliwości finansowe. Koszt: 6 mln 800 tys. zł. Tymczasem w tym roku gmina otrzymała dotację z urzędu marszałkowskiego w kwocie zaledwie miliona złotych.
Na uroczystym otwarciu Orlika w Jeżowie Sudeckim poza marszałkiem znaleźli się również: wicemarszałek województwa dolnośląskiego Jerzy Łużniak, przewodniczący Sejmiku Województwa Dolnośląskiego Jerzy Pokój, posłanka UP Elżbieta Zakrzewska, starosta jeleniogórski Jacek Włodyga oraz samorządowcy z sąsiednich gmin powiatu jeleniogórskiego.