Policja podsumowała wtorkową akcję „Prędkość”. Jak informuje nadkom. Edyta Bagrowska, w policyjne „sidła” radarów wpadło kilku kierowców, którzy – wbrew ograniczeniom – jechali stanowczo za szybko.
Zostali za to ukarani mandatami i zebrali dodatkowe karne punkty.
Pecha mieli ci kierowcy, którzy usiedli za „kółkiem”, choć sąd wcześniej zabrał im okresowo uprawnienia do prowadzenia pojazdów. 47-letni jeleniogórzanin wpadł przy ulicy Cervi w Cieplicach. Nie dość, że nie miał prawa jazdy, to jeszcze był nietrzeźwy (blisko promil alkoholu w organizmie).
Na ulicy kard. Wyszyńskiego patrol policji zartrzymał 22-letniego zgorzelczanina, który prowadził samochód bez uprawnień, które do czerwca 2008 roku zabrał mu sąd.
Obydwaj sprawcy zostali zatrzymani w policyjnym areszcie. Za naruszenie sądowego nakazu grozi im kara do trzech lat więzienia.
W trakcie akcji „Prędkość” policja interweniowała przy kilku kolizjach oraz jednym wypadku drogowym.
Doszło do niego w Kowarach, gdzie 69-letni Niemiec prowadzący audi wymusił pierwszeństwo przejazdu włączając się do ruchu i zderzył się z dostawczym volkswagenem prowadzonym przez mieszkańca Bielawy.
Sprawca odniósł obrażenia. Po udzieleniu mu pomocy w szpitalu został zwolniony do domu.
Policjanci ostrzegają kierowców, że to nie koniec działań. Akcja „Prędkość” będzie także prowadzona w czwartek (28 czerwca).