Do tej pory w Parku Norweskim oczyszczono dno i wyrównano brzegi stawu, odremontowano trzy mosty, jeden zabytkowy - kamienny i dwa drewniane. - Wkrótce zostanie ogłoszony przetarg na remont dróg i ścieżek, który ma rozpocząć się jeszcze w tym roku – dodała Joanna Piasecka-Nowak.
Planowana jest także instalacja oświetlenia, zamontowany zostanie monitoring. Fontanna w stawie ma nie tylko uatrakcyjnić park, ale również będzie dotleniać akwen. Alejki będą przebudowane w taki sposób, by w miarę bezkolizyjnie poprowadzić i trakty piesze, i rowerowo-piesze. Inwestycja ma zostać zakończona do 30 września 2013 r.
Nie wiadomo jeszcze, jak zostanie zagospodarowany Pawilon Norweski, skąd przeniesione zostanie Muzeum Przyrodnicze do pocysterskich obiektów w centrum Cieplic. Niewykluczone, że w ponad stuletnim budynku Pawilonu Norweskiego powstanie – zgodnie z pierwotnym założeniem – restauracja. Park nie będzie ogrodzony, tak jak Park Zdrojowy.
Spacerowicze są zadowoleni z rewitalizacji i czekają na dalszy jej etap. - Bardzo mi się tu podoba, park nabiera blasku. Wyczyścili staw, dzięki czemu woda jest tak czysta, że można dostrzec ławice ryb. Ciekawie prezentuje się też stary, kamienny most, gdzie ustawiono tabliczkę informacyjną, że jest on zabytkowy. Czekam, aż zerwą asfalt z tych ścieżek, bo w parkach powinny być miękkie dróżki. No i by się przydały kamienne kosze, żeby chuligani nie wywracali ich – powiedział nam Stanisław Szablewski z Sobieszowa, którego spotkaliśmy w parku.