Piłkarze Karkonoszy w meczu IXI kolejki IV ligi dolnośląskiej spotkali się z Victorią Świebodzice. Niestety mecz zakończył się pechową porażką biało – niebieskich 0:1.
W pierwszej połowie oba zespoły grały wyrównaną piłkę. Gospodarze nie wykorzystali dwóch rzutów rożnych, nasi zawodnicy zaś rzutu wolnego. Blisko szczęścia był Maciej Wojtas, który najpierw z siódmego metra posłał piłkę obok słupka, a potem niecelnie główkował. Żaden z naszych napastników nie wykorzystał dobrych sytuacji strzeleckich. Gdy Karkonosze wypracowały sobie lekką przewagę, sędzia zakończył pierwszą połowę. Nasz zespół schodził na przerwę jeszcze w dobrych humorach z nadzieją na bramki w kolejnych minutach po przerwie.
Niestety 10 minut drugiej połowy wystarczył, aby Świebodziczanie cieszyli się z prowadzenia. Bramkę KSK stracił przez „samobója” nowo pozyskanego Lapina.
Gra przez chwilę toczyła się tylko na naszej połowie. Trener Dulat postanowił dokonać zmian: Daniela Bursztę wszedł Ernest Polak, a za Kotarbę Kik. W międzyczasie rzut wolny wykonywał Kowalski, jednak trafił prosto w ręce bramkarza Victorii. Trener dokonał kolejnych zmian: za Lapina wchodzi Kusiak, a za Kurzelewskiego Adamczyk. Niestety mimo dość wyrównanej gry, wynik nie ulega zmianie. W 80 minucie na boisko wbiegają kibice Karkonoszy, mecz został przerwany na około 10 minut. Po wznowieniu nie udaję się naszym zawodnikom doprowadzić chociażby do remisu, a szkoda, ponieważ Karkonosze nie były dziś wcale zespołem wiele słabszym od swojego rywala.
Mecz kończy się wynikiem 0:1.
Victoria Świebodzice – Karkonosze Jelenia Góra 1:0