W okolicznych laskach pojawiły się pierwsze grzyby. Jak oceniają zbieracze to dość późny wysyp, w porównaniu do lat poprzednich. Wpływ na brak leśnych przysmaków ma z pewnością susza, która dała się we znaki nie tylko mieszkańcom Jeleniej Góry.
W latach poprzednich grzyby pojawiały się w lasach w okolicy Jeleniej Góry już w pierwszych dniach lipca. W tym roku grzybiarze do połowy mijającego miesiąca na próżno przetrząsali leśne runo. Pierwsze podgrzybki, pojawiły się w ostatnich dniach.
– Podłoże lasów jest bardzo suche i trzeba się dobrze nachodzić żeby coś nazbierać – mówi Anna Grabowska z Jeleniej Góry. Koszyk podgrzybków w trzy osoby zbieraliśmy przez trzy godziny. Ale było warto. Grzyby były dość duże, bez robaków i smaczne. Teraz poczekamy, aż trochę popada i znowu pojedziemy na grzybobranie.
Również na targowiskach nie ma zbyt wielu osób handlujących grzybami, a ceny są jeszcze dość wysokie.